Zimowy sezon w skokach narciarskich już niedługo. Polscy kibice nie mogą doczekać się kolejnych zmagań najlepszych zawodników na świecie. Te rozpoczną się już 5 listopada, gdy pierwszy konkurs kampanii 2022/23 zostanie rozegrany w Wiśle. Na skoczni im. Adama Małysza jak co roku pojawi się cała śmietanka świata skoków narciarskich. Wśród nich również reprezentanci Polski. Dawid Kubacki, Kamil Stoch i pozostali w ostatnich tygodniach w pocie czoła przygotowywali się do najważniejszych zawodów, które przez najbliższe miesiące towarzyszyć będą fanom w weekendy i nie tylko. Jednak w ostatnim czasie, na ostatniej prostej przygotowań, doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na treningu. Dawid Kubacki pokazał filmik, który przeraził nawet Ewę Bilan-Stoch, a przecież żona Kamila Stocha widziała już bardzo dużo na skoczniach.
Dawid Kubacki przeraził żonę Stocha
"Masz czasem uczucie, że zapomniałeś o czymś ważnym?" - napisał przy krótkim nagraniu z treningu skoczek narciarski. Choć nie wszyscy od razu wiedzieli o czym pisał Dawid Kubacki, to niektórzy tłumaczyli innym. Okazało się bowiem, że Kubacki nie zapiął wiązań między swoimi butami i nartami. Skok w takim stylu to wielkie ryzyko i wiedzą o tym ludzie związani ze skokami narciarskimi. Ewa Bilan-Stoch w komentarzu wysłała trzy emotikony oznaczające strach. W podobnym stylu zareagował Gregor Schlierenzauer. Austriak był jednocześnie rozbawiony, wiedząc że wszystko dobrze się skończyło.
Dawid Kubacki wielkim faworytem przed sezonem
Od wielu lat Polacy potrafią walczyć jak równy z równym z najsilniejszymi nacjami w skokach narciarskich na świecie. Czasami to nawet biało-czerwoni przewodzą całej stawce. Latem Kubacki pokazał, że jest w wielkiej formie przed sezonem zimowym. Nasz rodak wygrał cykl Letniego Grand Prix, nie dając rywalom żadnych szans. Nic dziwnego, że takie filmiki tym bardziej mogą przerazić fanów ze względu na nadzieje przed konkursami w Wiśle.