Gdy fani zauważyli to na twarzy Adama Małysza, nie mogli się powstrzymać. Jest reakcja Izabeli Małysz, zaliczyła dziwną wpadkę

Adam Małysz w ostatnich tygodniach miał bardzo dużo spraw na głowie. Większość z nich związana była z wyborem nowego trenera skoczków narciarskich. PZN zadecydował, że umowa z Michalem Doleżalem nie zostanie przedłużona, co oznaczało, że na to stanowisko trzeba poszukać nowej osoby. Nikt nie spodziewał się jednak tak ostrej reakcji skoczków.

Michal Doleżal wyrolował Adama Małysza! Kłamał prosto w żywe oczy, w tle Horngacher

Fanom nie umknął szczegół na twarzy Małysza. Wszystko widać

Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki bardzo ostro wypowiadali się o zmianie szkoleniowca i o stylu, w jakim pożegnali się z Doleżalem. Dostało się również Małyszowi, który w licznych wywiadach przyznawał, że dość mocno odczuł krytykę pod jego adresem. Teraz sytuacja wydaje się dużo spokojniejsza, a rządy zaczął Thomas Thurnbichler.

Adam Małysz bez ogródek o Thomasie Thurnbichlerze! Te słowa nie przejdą bez echa. Legendarny skoczek ocenił pracę Austriaka

Adam Małysz w końcu mógł się zrelaksować i uciec od codziennych obowiązków. Legenda skoków narciarskich ostatnie dni spędziła na Półwyspie Apenińskim, gdzie wybrał się wraz z żoną. Izabela Małysz bardzo chętnie dzieliła się fotografiami z urlopu we Włoszech i na jej profilu na Instagramie pojawiło się bardzo dużo zdjęć z wypadu.

Galeria poniżej: Zobacz tatuaż Izabeli Małysz

Uśmiech na twarzy Adama Małysza. Żona z zaskakującą odpowiedzią

Małżeństwo odwiedziło Florencję, Sienę, czy Wenecję, a więc prawdziwe perły środkowej części Włoch. Na jednym z ostatnich zdjęć pokazanym przez Izabelę Małysz fani dostrzegli, że jej mąż w końcu jest uśmiechnięty. - Panie Adamie no w końcu uśmiech zawitał na twarzy, a to pewnie dzięki żonie - czytamy w jednym z komentarzy internauty.

Izabela Małysz tego wpisu nie pozostawiła bez komentarza, ale zaliczyła przy tym pewną wpadkę. - Mam nadzieję, że dziecko żonie - czytamy w odpowiedzi. Najpewniej zadziałała autokorekta i zamiast "dzięki żonie" pojawiło się nieco niezrozumiałe "dziecko żonie". Ale chyba każdy zetknął się z błędną interpretacją autokorekty.