Skoki narciarskie na Igrzyskach Europejskich rozpoczęły się od wtorkowego konkursu kobiet, ale dla polskich kibiców najważniejsze wydarzenia zaplanowano na środę i sobotę. Wtedy mają odbyć się konkursy mężczyzn, w których wezmą udział najlepsi polscy skoczkowie. W rywalizacji o medale na Średniej Krokwi wystąpią Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł i Kacper Juroszek, których plan na środę był niezwykle intensywny. Już o 15:30 odbył się oficjalny trening, a godzinę później rozpoczęła się seria próbna, jednak jej przebieg został zakłócony przez złe warunki atmosferyczne.
Godzinę przed skokami w Zakopanem na IE pogoda nie dawała za wygraną
W ostatnim treningu przed konkursem swoje próby oddało zaledwie kilku zawodników, po czym poważna ulewa storpedowała serię próbną. Początkowo jury przerwało ją na 10 minut, ale ostatecznie się poddano i całkowicie odwołano ten trening. W związku z tym zdecydowana większość skoczków otrzymała zaledwie jedną szansę przetestowania Średniej Krokwi przed konkursem, a kibice stracili szansę na obejrzenie jednego skoku swoich ulubieńców więcej. Powstało też pytanie, czy rywalizacja o medale IE jest zagrożona?
Od rana było wiadomo, że prognozy nie są najlepsze. Wiatr na skoczni w Zakopanem ma wiać średnio z prędkością 5 m/s, a w porze konkursu zapowiadane są opady deszczu. Podobnie było jednak we wtorek, a zawody kobiet udało się przeprowadzić zgodnie z planem. Wydaje się więc, że konkurs mężczyzn nie jest zagrożony, choć niewykluczone są przerwy w oczekiwaniu na poprawę warunków.