Jeszcze na początku zmagań w ubiegłym sezonie Halvora Egnera Graneruda mogli kojarzyć przede wszystkim zapaleni fani skoków narciarskich. 25-latek z Oslo nie błysnął bowiem niczym w Pucharze Świata, a jego największym dorobkiem było 422 pkt. w sezonie 2018/19. Teraz o Norwegu słyszał już każdy kibic i to nazwisko trzeba zapamiętać na dłużej.
Granerud dla "SE": Kamil Stoch był moją największą inspiracją
Granerud opowiedział o wstydliwym nagraniu. Jasna deklaracja
Granerud wygrał aż jedenaście konkursów i bardzo rzadko wypadał z czołowej dziesiątki. W dodatku oddawał bardzo dalekie skoki i rywalizacja z nim była naprawdę trudna. Norweg i tak może mieć pewien niedosyt, bo mimo świetnej formy nie udało mu się zdobyć indywidualnych medali w mistrzostwach świata i mistrzostwach świata w lotach.
Niebywałe wiadomości o Kamilu Stochu! Całkowita dominacja, rywale mogą o tym jedynie pomarzyć
Nie zmienia to faktu, że Granerud postrzegany jest jako murowany faworyt do walki o największe triumfy w nadchodzącym sezonie. - Skoki nie są jeszcze takie, jak chcę, ale jest blisko. Czuję się, że skaczę na 95 proc. Myślę, że wiem, gdzie szukać tych pozostałych pięciu procent - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" reprezentant Norwegii.
Nagi skok Graneruda. Wideo podbijało sieć
W wywiadzie z Granerudem nie mogło zabraknąć również pytania o sławetne nagranie, które podbijało sieć. Można było na nim zobaczyć, jak przyszły zdobywca Kryształowej Kuli skacze... nago. - Na pewno nie powtórzę już nigdy takiego skoku - zadeklarował z uśmiechem norweski skoczek narciarski. Okazuje się, że nie był to jedyny wybryk Graneruda.
- Dorosłem i wiem, że to niebezpieczne. Wydaję mi się, że to i tak nie było najgorsze. Kiedyś zrobiłem sobie taki strój: obciąłem rękawki w ramionach i nogawki za kolanami. Miałem wyglądać jak gladiator. Siadłem tak na najwyższej belce skoczni k-90 w Oslo. I w trakcie najazdu, na pełnej szybkości, pozbyłem się tego stroju i skoczyłem - powiedział Norweg.