Jan Ziobro był dużą niespodzianką sezonu 2013/2014. W Engelbergu wygrał swój pierwszy i jak na razie ostatni konkurs w pucharze świata. Konkursy w Szwajcarii były dla niego bardzo udane, bowiem w kolejnych zawodach zajął trzecie miejsce. W całym sezonie zdobył 312 punktów. Kolejne lata nie były dla niego już tak bardzo udane.
Ostatnio zaszokował swoją decyzją. Postanowił zawiesić swoją karierę ze względu na otoczenie, które jego zdaniem, niszczy mu karierę. - Podjąłem decyzję o zawieszeniu kariery. To nie jest tak, że nie chcę skakać, ale kontynuacja kariery nie ma sensu, gdyż wielu ludzi z otoczenia chce mnie zniszczyć jako zawodnika. Jest szereg decyzji, które są skandaliczne. Kłody są mi rzucane pod nogi od dłuższego czasu. Na każdym kroku jestem pomijany, poniżany. Sytuacja wygląda beznadziejnie - powiedział w nagraniu opublikowanym na Facebooku.
W swoim kolejnym nagraniu przedstawił dowody, które mają potwierdzić jego zarzuty. Pierwszym przykładem jest zgrupowanie kadry A i B w Hinznbach, które zakończyło się wewnętrznym sprawdzianem. Mimo uzyskania przez Ziobrę trzeciego miejsca, na Letnie Grand Prix w Courchevel nie poleciał. W ramach tego samego cyklu wystartował w Wiśle, zajął siódme miejsce przegrywając tylko z jednym Polakiem. Na kolejne letnie zawody jednak nie pojechał.
Zobacz również: Polski skoczek narciarski zawiesił karierę. Padły bardzo mocne oskarżenia!
