Sama Bjoergen informację o swojej ciąży określiła mianem "bomby". Dodała, że na razie jeszcze trenuje, ale po narodzinach potomka zrobi sobie przerwę. Ale chce wrócić w 2017 roku.
- Wielkie gratulacje dla Marit. To będzie dla niej szczególny czas, okres pełen radości i szczęścia. Życzę jej wszystkiego dobrego i spokojnej atmosfery wokół - napisała Justyna Kowalczyk SMS-ie wysłanym norweskiej stacji TV2.
- Jestem w 14. tygodniu ciąży. Mam nadzieję, że wrócę na mistrzostwa świata w Lahti - wyjaśniła Bjorgen. Płeć dziecka nie jest jeszcze znana, ojcem jest wieloletni partner życiowy Norweżki, były kombinator norweski, Fred Boerre Lundberg.