Zdjęcia rodziny Piotra Żyły pojawiły się na Instastory. Justyna Żyła razem z córką, mimo medialnej awantury, dzielnie kibicowały "Wiewiórowi", trzymając kciuki za jak najlepsze występy taty.
Może to znak, że w rodzinie jednego z najpopularniejszych skoczków narciarskich sytuacja wraca do normalności. Po serii artykułów, wywiadów i publicznego prania brudów, podobna odmiana byłaby zapewne dobrze przyjęta przez najmniej wszystkiemu winne dzieci.
Niestety, w sobotę wsparcie rodziny nie wystarczyło, a słabsze skoki Piotra Żyły sprawiły, że polski zespół pierwszy raz od dawna nie skończył zawodów drużynowych Pucharu Świata na podium. "Wiewiór" oddał dwa najkrótsze skoki w naszej ekipie, na 211 i 207 metrów.