Na razie Stoch zajmuje dopiero 18. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata 2012-2013, ale jego "świąteczna" forma w środowym konkursie w Wiśle zapowiada wiele dobrego.
- Nie będę ogłaszał, jaki ze mnie chojrak i czego to nie dokonam. Ale moje skoki są teraz dobre i dają mi mnóstwo przyjemności. Trzeba się tylko wykazać siłą spokoju i trzeźwą głową - powiedział Kamil "Super Expressowi" przed wyjazdem na Turniej Czterech Skoczni.
Skoczek ze wsi Ząb wygrał jak dotąd 5 konkursów Pucharu Świata. Po raz ostatni udało mu się to 5 lutego br., w Predazzo. Mógł już nieco za tym zatęsknić...
- Wierzę, że wcześniej czy później przyjdą kolejne zwycięstwa - mówi z uśmiechem Stoch.
