Legia dobrze zrobiła, że zdecydowała się na wykup Japończyka
Japończyk trafił do Legii na początku. Został wypożyczony do końca roku. Legia zagwarantowała sobie prawo wykupu zawodnika. Po dobrej rundzie jesiennej zdecydowała się skorzystać z tej opcji. Japończyk został wykupiony z klubu Nagoya Grampus i podpisał umowę do 2028 roku. - To dobra decyzja, bo w ostatnim okresie to on ciągnie ten wózek - powiedział Paweł Skrzyek w rozmowie z Super Expressem. - Byłby wielbłąd, gdyby Legia nie skorzystała z opcji wykupienia go z japońskiego klubu. Naprawdę robi dobrą robotę w tej rundzie. Jak dla mnie to bardzo dobry zawodnik - podkreślał.
Ryoya Morishita w tym jest dobry, to największy atut Samuraja
Były obrońca Legii zalicza japońskiego pomocnika do najlepszych piłkarzy stołecznego klubu. Trudno się z nim nie zgodzić. Wytarczy spojrzeć na dokonania zawodnika. We wszystkich rozgrywkach rozegrał 31 mwczów. Strzelił w nich siedem goli i miał osiem asyst. Trener Goncalo Feio także docenia progres, który zrobił Japończyk. - Nazwałbym go objawieniem rundy - zaznaczył Skrzypek w rozmowie z naszym portalem. - Zrobił duży progres. Potrafi zrobić przewagę, czy to dryblingiem, czy podaniem. Jest skuteczny, ma asysty. Zmiana pozycji ze skrzydła do środka pomocy wyszła mu na dobre. Podoba mi się w nim także to, że jest z niego niezły walczak. Nie odpuści, a notuje także dużo odbiorów - przekonywał były reprezentant Polski oceniając dokonania japońskiego pomocnika.
- Nazwałbym go objawieniem rundy. Zrobił duży progres. Potrafi zrobić przewagę, czy to dryblingiem, czy podaniem. Jest skuteczny, ma asysty. Zmiana pozycji ze skrzydła do środka pomocy wyszła mu na dobre - powiedział Paweł Skrzypek w rozmowie z Super Expressem.