Kamil Stoch zmartwił kibiców tajemniczą wypowiedzią. Adam Małysz zaskoczył: Coś jest na rzeczy!

Polscy skoczkowie mają za sobą pierwszy konkurs tegorocznego Pucharu Świata. Nowa edycja rozpoczęła się w Rosji w Niżnym Tagile. Niestety, Biało-czerwoni nie porwali swoim występem. Choć wszyscy zdawali sobie sprawę, że na tym obiekcie wiele zależy od warunków wietrznych i tego, co "wylosuje się na loterii", to wyniki i tak były rozczarowujące. Zagadkowe słowa po konkursie wygłosił Kamil Stoch. - To nie jest kwestia liczby skoków. Skoro pierwsze skoki są od razu dobre, to oznacza, że skoków mi nie brakuje. Może trzeba poszukać poza skocznią, ale nie odnośnie treningów, a odnośnie czegoś innego - cytuje go "Wirtualna Polska".

NIE PRZEGAP! Piotr Żyła zrobił to przed kamerą. Zszokowani koledzy z kadry mówili tylko: "Ja pier****!"

Puchar Świata: Zastanawiająca wypowiedź Kamila Stocha

W rozmowie z portalem "Sportowe Fakty", Adam Małysz nie ukrywał, że nie słyszał jeszcze słów Stocha o przyczynach "poza skocznią". Kolejne zdanie jest jednak bardzo zastanawiające. - Jeśli Kamil tak mówi, musi być coś na rzeczy. Ale na pewno do rozwiązania dojdzie sam. Tym bardziej, że Kamil nie skakał źle - przyznał.

10 zdjęć

Cieszy jednak fakt, że pojedyncze skoki Stocha są fenomenalne. Przypomnijmy, że Polak w Niżnym Tagile w kwalifikacjach poradził sobie fenomenalnie, wygrywając je bez żadnych problemów. Fani liczą, że liderowi kadry szybko uda się ustabilizować formę i powalczyć o zdobycie Kryształowej Kuli i medali olimpijskich w Pekinie. Do tego jednak jeszcze bardzo, bardzo długa droga!

NIE PRZEGAP! Polski skoczek pokazał zdjęcie ze szpitala w Rosji. Wyjawił całą prawdę, kibice natychmiast zareagowali

Puchar Świata 2021/2022

Puchar Świata w skokach narciarskich rozpoczął się w miniony weekend w Niżnym Tagile. Liderem po pierwszym weekendzie jest Niemiec, Karl Geiger. 20 punktów mniej od niego ma Halvor Egner Granerud. Najwyżej z Polaków jest Kamil Stoch - zajmuje dwunaste miejsce.