Klemens Murańka wrócił na rozbieg skoczni. Chciałby skakać jak Dawid Kubacki

Skoczkowie wracają na rozbieg. Rozpoczyna się zgrupowanie w Szczyrkuhttps://sport.se.pl/sporty-zimowe/skoczkowie-wracaja-na-rozbieg-rozpoczyna-sie-zgrupowanie-w-szczyrku-aa-6Bpb-h7AJ-x3XZ.html?preview=fCandxZ0wnRMCh/zZvoSTG1kSAAVJR7BhsTR7S%2BVNCA%3D

Nieco dłuższą przerwę niż jego koledzy przerwę miał Klemens Murańka (26 l.). Ostatnio skakał na nartach 1 marca, w Lahti. A potem złamał rękę, nie pojechał na turniej Raw Air i musiał poddać się rehabilitacji. Znalazł się teraz w kadrze A, powiększonej w tym roku do dwunastu skoczków.

- Skakałem kiedyś będąc prawie ślepy, to i z ręką po złamaniu ręką skakać mogę. Zabolałaby najwyżej przy podpórce – mówi „Super Expressowi” Klimek Murańka, który kilka lat temu tracił ostrość widzenia w wyniku tzw. stożka rogówki. - Na oczach mam specjalne soczewki i widzę w nich bardzo dobrze. A skakać mógłbym nawet po złamaniu nogi - dodaje ze śmiechem. - Gips zdjęli mi miesiąc temu, I choć spędziłem trzy miesiące bez skakania, to cały czas trenowałem w inny sposób, w domu. Mam rowerek stacjonarny, bieżnię przesuwaną i małą siłownię.

Uznawany kiedyś za wielką nadzieję Murańka odnosił międzynarodowe sukcesy w wieku juniora, ale jako senior zdobył jak dotąd jeden medal: brąz drużynowo w mistrzostwach świata 2015.

- Nie myślałem o odejściu ze sportu. To jeszcze nie ta chwila. Zatęskniłem za skakaniem i zmotywowałem się. Cały czas liczę na to, że przyjdzie sezon, w którym skakać będę jak mój klubowy kolega Dawid Kubacki, że stać mnie na to, by skakać jak on w minionym sezonie. Że kariera jeszcze przede mną i że mam potencjał na czołowe miejsca w Pucharze Świata - mówi z nadzieją. - Nie składam broni. Jestem młody i zdrowy. A sport nauczył mnie właściwego podejścia do życia i dyscypliny, chociaż nie byłem w wojsku. Więc pewnie się uda.

Brak sukcesów na skoczni wiąże się ze spadkiem dochodów.

- Nie mam teraz sponsora ani stypendium kadrowego, mam tylko pomoc od klubu - nie kryje młody zawodnik TS Wisła Zakopane. - Dobrze jednak, że udało się odłożyć na kupkę oszczędności z wynajmu pokoi gościnnych tej zimy.