Letnie Grand Prix 2023 dobiega końca. Na skoczków narciarskich czeka już tylko jeden weekend z rywalizacją na igielicie. O zwycięstwo w cyklu Wladimir Zografski walczy z Gregorem Deschwandenem i różnica jest bardzo niewielka na korzyść reprezentanta Bułgarii. W Klingenthal odbędą się zawody indywidualne oraz mikst. Polacy w Austrii zaprezentują się w mocnym składzie, ale bez Kamila Stocha.
Kamil Stoch musi odpoczywać. Jest komunikat
Już wcześniej mówiło się, że trzykrotny mistrz olimpijski zmaga się z problemami zdrowotnymi. Thomas Thurnbichler potwierdził to w komunikacie prasowym. - Niestety, Kamil Stoch nie będzie mógł wystartować w Klingenthal, tak jak to było w przypadku Hinzenbach. Kamil zmaga się z infekcją dróg oddechowych, jest cały czas na lekach i nie chcemy podejmować niepotrzebnego ryzyka - powiedział szkoleniowiec Polaków.
- Będzie wracał do pełnego zdrowia w domu, aby w przyszłym tygodniu powoli móc wznowić treningi. Nie jest to dla niego optymalna sytuacja, ale Kamil ma czas. Potrzebujemy go zdrowego i sprawnego na jesień i zimę - dodał Austriak. W Klingenthal zobaczymy za to Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska i Kacpra Juroszka.