Ostra opinia o polskich skoczkach
Sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich powoli zbliża się do końca. Przed zawodnikami jeszcze miesiąc rywalizacji i w drugiej połowie marca dowiemy się, kto zdobędzie kryształową kulę. Od dłuższego czasu wiadomo, że żadnych szans na dobry wynik w klasyfikacji generalnej nie ma żaden z Polaków. Sezon dawno został spisany na straty i obecnie wyciągane są wnioski na przyszłość. O braku bardzo dobrej dyspozycji biało-czerwonych świadczy również sobotni konkurs w Sapporo, gdzie choćby Piotr Żyła zaprezentował się fatalnie, a o skokach Dawida Kubackiego, czy Kamila Stocha można powiedzieć jedynie tyle, że są poprawne.
Ekspert podsumował reprezentantów Polski
Dlatego coraz szybciej gasną nadzieję, że biało-czerwoni zdołają wskoczyć na podium choćby jednego z konkursów Pucharu Świata. Nadzieje wciąż ma Rafał Kot, wiceprezes TZN, ale jednocześnie dosadnie ocenił formę skoczków w tym sezonie. - Jesteśmy po prostu słabi. To nie jest nasz sezon i nic tego nie zmieni. Musimy szukać swoich szans. Wciąż mam nadzieję na jakieś podium, ale wszyscy widzą co się dzieje - powiedział w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Kot brutalnie ocenił skoczków narciarskich
Kot ocenił również słabszy skok Aleksandra Zniszczoła w drugiej serii, który z 9. miejsca spadł na 24. lokatę. - Przyglądam się mu bliżej od jakiegoś czasu. Faktycznie ustabilizował formę i radzi sobie dobrze. Wciąż natomiast nie potrafi radzić sobie z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Oczywiście istnieją wyjątki od tej reguły, ale stosunkowo rzadko. Jeśli aura nie sprzyja Zniszczołowi, znacznie komplikuje jego sytuacje - stwierdził Kot.