Dawid Kubacki usłyszał te słowa odbierając medal olimpijski. Maja Włoszczowska zdradziła zdanie adresowane do skoczka

Dwukrotna wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim jest członkinią MKOl zaledwie od jesieni. To pierwsze dla niej olimpijskie igrzyska w nowej roli.

NIE PRZEGAP! Uroczy gest Dawida Kubackiego podczas ceremonii medalowej. Mistrz mu się po tym pokłonił

- Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej dekoracji - powiedziała w krótkiej rozmowie z „Super Expressem”. - Przecież to był przepiękny konkurs. A Dawidowi sukces przyszedł w sezonie, w którym mu wcześniej nie szło i w którym musiał odpuścić kilka startów. Powiedziałam mu podając tacę „Częstuj się i oby ten medal smakował ci jak najlepszy w życiu deser”. Dawid był przeszczęśliwy. A łzy zobaczyłam w oczach Manuela Fettnera, więc jemu powiedziałam, że dzisiaj mężczyźni mogą płakać. Pogratulowałam też po japońsku Kobayashiemu. Mam nadzieję, że zrozumiał.

Przed rozpoczęciem igrzysk Maja Włoszczowska umieściła konkursy skoków oraz wyścig short tracku na 500 m wśród trzech dekoracji, w których chciałaby uczestniczyć. Gdy okazało się, że nie wystartuje na koronnym dystansie Natalia Maliszewska, zaproponowano jej konkurs na obiekcie K95.

NIE PRZEGAP! Dawid Kubacki usłyszał te słowa odbierając medal olimpijski. Maja Włoszczowska zdradziła zdanie adresowane do skoczka

- Wybieram się na oba pozostałe konkursy – zapewniła członkini MKOl z puli zawodników.