Konkurs olimpijski na skoczni normalnej przyniósł wiele emocji. Zawiodło wielu faworytów, którzy w obecnym sezonie skakali bardzo dobrze, ale nie potrafili poradzić sobie na skoczni normalnej w Zhangjiakou. Pecha miał m.in. jeden z Polaków, Piotr Żyła, który w kwalifikacjach i serii próbnej był w czołówce, ale po pierwszej serii konkursu był dopiero na 27. miejscu. Lepiej natomiast poradzili sobie Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. Pierwszy z nich zajął 8. miejsce, natomiast skoczek z Zębu był na 3. miejscu i wydawało się, że to właśnie lider naszej kadry będzie najbliżej medalu na skoczni normalnej. Wszystko zakończyło się jednak inaczej, bo brązowy medal zdobył Dawid Kubacki, a Kamil Stoch zajął 6. miejsce. Po niezwykle trudnym sezonie można by było uznać, że to dobry wynik, ale dla 34-latka taki wynik będzie zawsze niedosytem.
Kamil Stoch nie utrzymał miejscu na podium, Wymowne słowa
W rozmowie ze stacją Eurosport zaraz po zakończeniu konkursu Kamil Stoch starał się w pozytywnym świetle przedstawić to, że zajął 6. miejsce w zawodach olimpijskich. – Jeszcze miesiąc temu zastanawiałem się, czy tutaj przyjadę. Tydzień temu w Willingen dwa razy nie awansowałem do drugiej serii, a tu walczyłem o medal – wyliczał Kamil Stoch, ale słychać było, że dla takiego mistrza brak medalu zawsze będzie bolesny – Super konkurs dla mnie, ale niedosyt zostaje – dodał skoczek z Zębu.
Dawid Kubacki z brązowym medalem! Kamil Stoch nie zdołał utrzymać miejsca na podium!