Jeśli nie śledzicie jeszcze profilu Piotra Żyły na Facebooku najwyższa pora to zmienić. Znany ze swojego niebanalnego poczucia humoru skoczek wielokrotnie bawi swoich fanów do łez i trudno przyłapać go w momencie, kiedy humor mu nie dopisuje. Nastroju do żartów nie pozbawił go nawet dość przeciętny w jego wykonaniu weekend z Pucharem Świata w Sapporo.
Żyła w sobotę zajął dziewiąte miejsce, a w niedzielę uplasował się na dwunastej pozycji. Może i nie były to najgorsze zawody w jego wykonaniu, ale z pewnością miewał też lepsze. Martwić może to, że jest coraz bliżej wypadnięcia z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ale humoru nie traci nawet przez chwilę, bo tuż przed wylotem z Sapporo na swoim profilu na Facebooku pochwalił się zdjęciem z pokemonem!
30-letni skoczek zrobił sobie zdjęcie z sympatyczną maskotką i błyskawicznie wrzucił je do sieci. Podpis? W jego stylu. Nie do podrobienia! - Tak ze tak krudko podsumowująć Japonie;-) to było bardzo ciężko, trudno, duzo roboty, duzo biegania, starania sie, kłopotów, problemów, strasznie dużo przebytych kilometrów itp... itd.... aż w końcu.... udało sie:-) złapałem go:-))) jest:-))) mam swojego pokemona:-P - czytamy pod fotografią (pisownia oryginalna). Miejmy nadzieję, że Żyły nigdy nie opuści poczucie humoru. Bo tak kolorowej i pozytywnej postaci w polskim sporcie dawno nie było i jeszcze długo nie będzie.