Adam Małysz nie mógł przejść obojętnie obok tego, co wydarzyło się w piątek. Po letnich zawodach Kamil Stoch raczej nie był wymieniany w gronie faworytów w sezonie zimowym, przynajmniej na początku. Przed konkursami Pucharu Świata w Niżnym Tagile Polak spisywał się jednak w treningach całkiem nieźle, co rozbudziło apetyty kibiców. W piątek, podczas kwalifikacji, po prostu odpalił petardę. Kamil Stoch znokautował resztę stawki i zdecydowanie wygrał kwalifikacje przed premierowymi zawodami w sezonie 2021/22. Adam Małysz na gorąco postanowił skomentować wyczyn młodszego kolegi, a słowo, jakiego użył, mówi wiele o relacji między panami.
Kamil Stoch znokautował rywali. Komentarz Małysza
Po takim nokaucie, jaki zobaczyliśmy w piątek, cała sportowa Polska znowu mówiła tylko o Kamilu Stochu. Adam Małysz niedługo po zakończeniu kwalifikacji postanowił opublikować na Facebooku wpis, w którym określił Kamila Stocha mianem "niesamowitego". Dyrektor naszej kadry, a kiedyś świetny skoczek i kolega z reprezentacji Stocha, ma o nim bardzo dobre zdanie i to potwierdziło się po raz kolejny. "Kamil Stoch z przytupem otwiera sezon. Skacze 135 m i wygrywa w Niżnym Tagile kwalifikacje do inauguracyjnego konkursu Pucharu Świata! Jest niesamowity!" - napisał na portalu społecznościowym "Orzeł z Wisły".
Adam Małysz o polskich skoczkach
Adam Małysz nie zapomniał oczywiście również o innych reprezentantach naszego kraju. Biało-czerwoni nie mieli może takiego błysku jak Stoch, na co zwrócił uwagę Małysz, ale swoje zrobili. Z wyjątkiem Klemensa Murańki i Stefana Huli, którzy nie uzyskali promocji do konkursu głównego PŚ w Niżnym Tagile. "Oprócz Kamila do zawodów awansowali Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Andrzej Stękała. Nie zachwycili, ale podstawowe zadanie wykonali. Bez awansu niestety Klemens Murańka i Stefan Hula" - przekazał fanom na Facebooku Adam Małysz.