Adam Johnson

i

Autor: DEFODI IMAGES/NEWSPIX.PL Adam Johnson

zostanie skazany?

Podciął gardło rywalowi podczas meczu, teraz został zatrzymany. 31-latek usłyszy poważne zarzuty

2023-11-14 19:40

Światem sportu wstrząsnęły informacje o tym, co wydarzyło się pod koniec października. Podczas meczu hokejowego w Wielkiej Brytanii amerykański zawodnik Adam Johnson doznał fatalnego w skutkach rozcięcia gardła i zmarł z powodu utraty krwi, a na wszystko patrzyło 8 tysięcy kibiców zebranych w hali. Angielska policja dokładnie zbadała sprawę i okazuje się, że zawodnik, po starciu z którym Amerykanin stracił życie, został zatrzymany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.

Do zdarzenia doszło w meczu Nottingham Panthers z Sheffield Steelers. W drugiej tercji meczu zawodnik Panthers Adam Johnson starł się z obrońcą drużyny z Sheffield, Mattem Petgravem. Ostatecznie wydarzenia potoczyły się tak dramatycznie, że łyżwa Petgrave'a przecięła szyję 29-letniego rywala, którego nie udało się już później uratować. Całość była na tyle traumatyczna, że kibice zebrani w hali zaczęli płakać oraz mdleć. Szybko też podjęto działania, aby wyjaśnić całą sprawę i wszystko zaczyna przybierać słaby obrót dla zawodnika Sheffield Steelers.

Matt Petgrave zatrzymany przez służby. Usłyszy zarzuty

O zatrzymaniu Petgrave'a poinformowała stacja BBC. Jak się okazuje 31-latek ma być już w areszcie, gdzie usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. – Przeprowadzamy szeroko zakrojone dochodzenie, aby poskładać wydarzenia, które doprowadziły do śmierci Adama w tych bezprecedensowych okolicznościach. Rozmawialiśmy z wysoce wyspecjalizowanymi ekspertami w swoich dziedzinach, aby pomóc w naszych dochodzeniach i nadal ściśle współpracujemy z wydziałem bezpieczeństwa i higieny pracy w Radzie Miejskiej Sheffield, który wspiera nasze toczące się dochodzenie – przekazał Becs Horsfall z policji w Yorkshire, cytowany przez angielskie media.

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!

Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze

Materiał sponsorowany