15 października miliony Polaków wybiorą się do lokali wyborczych, aby wybrać swoich przedstawicieli w Sejmie i Senacie. Jak co cztery lata zadecydujemy, kto zasiądzie w ławach poselskich i będzie sprawował władzę w Polsce. Temat ten wywołuje ogromne emocje i można być pewnym, że im bliżej wyborów, tym dyskusja będzie coraz bardziej gorąca. I jak zwykle na listach wyborczych są znane osoby ze świata sportu również.
Kot chce dostać się do Sejmu. Wszystko jasne
Już kilka tygodni temu stało się jasne, że do Sejmu próbował będzie się dostać Apoloniusz Tajner. Okazuje się, że jedyna osoba ze środowiska sportów zimowych i skoków narciarskich, które wystartują w wyborach. Po raz kolejny próbę dostania się do Sejmu podjął były reprezentant Polski, a obecnie ekspert telewizyjny, Jakub Kot.
33-latek zajmie szóstą pozycję w 14. okręgu na listach Koalicji Obywatelskiej. Ten obejmuje takie powiaty jak: tatrzański, nowotarski, limanowski, nowosądecki i gorlicki. Kot poinformował o tym na swoich profilach w mediach społecznościowych. Rzecz jasna taka decyzja spotkała się z krytyką niektórych fanów i pojawiły się nieprzychylne komentarze dotyczące byłego skoczka.