Piotr Żyła

i

Autor: Cyfra Sport Piotr Żyła

PŚ Zakopane: Polacy wciąż w kryzysie. Odległa lokata w drużynówce. Słoweńcy zdeklasowali rywali

2022-01-15 17:49

Nie udało się przełamać Polakom podczas konkursu drużynowego w Zakopanem. Osłabieni biało-czerwoni do ostatniej chwili walczyli, aby zająć szóste miejsce, co tylko podkreśla ich aktualną formę. Na Wielkiej Krokwi równych sobie nie mieli w sobotę Słoweńcy, którzy wręcz zdeklasowali rywali i z ogromną przewagą wygrali nad Niemcami oraz Japonią.

Pech nie opuszcza biało-czerwonych. Przed weekendem w Zakopanem najpierw nadeszły fatalne wieści o kontuzji Kamila Stocha, który został wykluczony z najbliższych zawodów, a niedługo potem okazało się, że zakażony koronawirusem jest Dawid Kubacki. Polacy do sobotniego konkursu drużynowego przystępowali więc mocno osłabieni.

I ciężko było się spodziewać, że powalczą o coś więcej, niż środek stawki. Przewidywania sprawdziły się. Podopieczni Michala Doleżala toczyli zażarty bój z Rosją o szóstą lokatę. Ostatecznie to biało-czerwoni okazali się lepsi w tym pojedynku. Na pochwały zasługuje Paweł Wąsek i Stefan Hula, którzy poradzili sobie solidnie i dali nadzieje, że w konkursie indywidualnym powalczą o punkty.

Równych sobie nie mieli Słoweńcy. Od pierwszych skoków prezentowali się rewelacyjnie i z każdą grupą powiększali przewagę nad rywalami. Za ich plecami toczył się bój o drugą lokatę, którą ostatecznie wywalczyli Niemcy. Ci pokonali Japonię o 0,6 pkt. Zaskoczeniem może być dopiero czwarta pozycja Austrii, która przewodzi w Pucharze Narodów.

PŚ Zakopane - konkurs drużynowy

Witamy w relacji na żywo z konkursu drużynowego w Zakopanem. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 16:00. Bądźcie z nami!

Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z konkursu drużynowego w Zakopanem!

Na te zawody czekaliśmy bardzo długo i w końcu się doczekaliśmy! Pierwszy konkurs w Zakopanem czas zacząć! Dziś skoczkowie rywalizować będą w drużynówce. Niestety przed obecnym weekendem pech nie omijał Polaków. Najpierw z powodu kontuzji wypadł Kamil Stoch, a następnie pozytywny wynik na koronawirusa otrzymał Dawid Kubacki.

Biało-czerwoni są więc dzisiaj mocno osłabieni, ale treningowe skoki dają nadzieję, że będą w stanie powalczyć w konkursie. Zwłaszcza Paweł Wąsek i Stefan Hula pokazali się z pozytywnej strony. Oprócz nich na Wielkiej Krokwi zaprezentują się również Piotr Żyła oraz Jakub Wolny.

Kto dziś będzie faworytem? Najprawdopodobniej tradycyjnie będą to Norwegowie, Słoweńcy, Austriacy i Niemcy. Jeśli Polakom udałoby się wskoczyć do czołowej czwórki, na pewno byłoby to spore zaskoczenie in plus. Oby na Wielkiej Krokwi biało-czerwoni znów pokazali się z jak najlepszej strony.

Zaczynamy konkurs drużynowy!

Króciutki skok Filipa Sakali. Zaledwie 108,5 metra. Niezbyt dobry początek Czechów.

Jeszcze bliżej wylądował Nikita Djewiatkin. 102,5 metra reprezentanta Kazachstanu.

W końcu dłuższy skok. A jego autorem jest Danił Sadriejew. Rosjanin uzyskał 123,5 metra.

124 metry skoczył Piotr Żyła. Spora rekompensata za wiatr, ale na razie Polska przegrywa z Rosją.

W bardzo podobnych okolicach wylądował Lovro Kos. 126,5 metra, mocniejszy wiatr w plecy i zdecydowane prowadzenie Słowenii.

Yukiya Sato z najlepszym jak na razie skokiem. Japończyk osiągnął 130,5 metra i kolejna zmiana na prowadzeniu.

Pierwsze problemy z wiatrem. Wieje nawet z prędkością przekraczającą 3 m/s w plecy. Czyżby zapowiadała się loteria?

Słaby skok Severina Freunda. Nie dość, że tylko 121,5 metra to w dodatku niskie noty za styl Niemcy za Polską i Rosją.

Daniel Andre Tande tuż za punkt K. Norweg skoczył 127 metrów i Norwegia za Japonią.

Fatalnie Daniel Huber. Bardzo krótki skok Austriaka. 118 metrów i dopiero siódma lokata.

Podniesiony rozbieg dla drugiej grupy zawodników. Radek Rydl nie skorzystał jednak z wydłużonego rozbiegu i skoczył tylko 112 metrów.

Nieco dalej Danił Wasilijew. Kazach uzyskał 115 metrów, ale są tuż za Czechami.

Dobra próba Iliji Mańkowa. 125,5 metra, niezłe noty i Rosja prowadzi.

Całkiem nieźle Stefan Hula. Wylądował pół metra bliżej niż Rosjanin, ale miał mocniejszy wiatr w plecy. Dobre oceny za styl i Polska wyprzedza Rosję.

Bardzo ładny skok Petera Prevca! Pofrunął 133,5 metra i to w trudnych warunkach. Słowenia z ogromną przewagą obejmuje prowadzenie.

Krótko Junshiro Kobayashi. Japończyk wylądował na 120 metrze i odrobiliśmy nieco strat do rywali.

Stephan Leyhe odrabia to, co stracił Freund. Osiągnął 129,5 metra, ale Niemcy nadal za Polską i Rosją.

Jeszcze dalej pofrunął Robin Pedersen, ale miał najlepsze warunki w całym konkursie. 131,5 metra i Norwegia na trzecim miejscu. Polskę wyprzedzają o 0,3 pkt.

Ależ lot Daniela Tschofeniga! Najlepsza odległość w tym konkursie, 135 metrów i Austria odrabia mnóstwo strat.

115,5 metra Viktora Polaska. Czesi będą walczyć o awans do drugiej serii.

Zdecydowanie bliżej wylądował Sabirżan Muminow. 110,5 metra reprezentanta Kazachstanu.

115 metrów skoczył Michaił Nazarov. Czy Polacy odskoczą Rosjanom? Zaraz poznamy odpowiedź po próbie Jakuba Wolnego.

Bardzo krótko Jakub Wolny. Zaledwie 113 metrów i o 0,8 pkt. wyprzedzamy Rosjan, ale o lepszą lokatę będzie powalczyć naprawdę trudno.

Timi Zajc miał problemy w locie, ale skoczył 125,5 metra. Słoweńcy pozostaną na pierwszym miejscu.

Słaby skok Naokiego Nakamury, który osiągnął 115,5 metra. Japończycy co prawda powiększają przewagę nad Polską, ale tracą już mnóstwo punktów do Słowenii.

126 metrów zmierzono Markusowi Eisenbichlerowi i Niemcy są już przed Polską.

Nie popisał się Halvor Egner Granerud. Tylko 116,5 metra, niskie noty i Norwegia dopiero na czwartym miejscu.

Fatalnie... Fatalnie Celemns Aigner. Zaledwie 112,5 metra. Austria dopiero na siódmym miejscu!

Roman Koudelka wylądował na 117 metrze. Patrząc na poprzednie prób zawodników, całkiem niezły skok.

Czesi w drugiej serii. Siergiej Tkaczenko tylko 106,5 metra i Kazachowie żegnają się z konkursem.

118,5 metra Jewgienija Klimowa. Rosjanie rzecz jasna obejmują prowadzenie, ale na jak długo?

A Paweł Wąsek z kolejnym niezłym skokiem w Zakopanem. Polak osiągnął 123,5 metra, ogromna rekompensata za wiatr i biało-czerwoni na prowadzeniu.

Jeszcze dalej poszybował Anże Lanisek, który wylądował na 129 metrze. Przewaga Słowenii nad Polską ogromna.

Bardzo dobra próba Ryoyu Kobayashiego. Aż 132,5 metra i Japonia jest na drugim miejscu.

Jeszcze dalej Karl Geiger! Niemiec osiągnął 135,5 metra i jego zespół przegrywa tylko ze Słowenią.

132,5 metra skoczył natomiast Marius Lindvik. Norwegia na czwartym miejscu.

Krócej natomiast Jan Hoerl. Austriak uzyskał 127,5 metra. Liderzy Pucharu Narodów tuż przed Polską.

Zaczynamy drugą serię konkursu!

Filip Sakala ze skokiem na odległość 117,5 metra. Czesi niemal na pewno zajmą ósme miejsce w konkursie.

Co za skok Daniła Sadriejewa! Aż 135,5 metra w wykonaniu Rosjanina! I obniżona belka dla Żyły.

Słabo Piotr Żyła. Wyraźnie bliżej niż Sadriejew. Polak osiągnął 122 metry i będziemy przegrywać z Rosją.

123,5 metra Daniela Hubera i Austria przegrywa z Rosją, która wciąż na prowadzeniu.

Udana próba Daniela Andre Tandego. Norweg uzyskał 131 metrów i dał swojej drużynie prowadzenie.

A Yukiya Sato dwa identyczne skoki po 130,5 metra. Japonia tuż przed Norwegią.

128,5 metra poszybował Severin Freund, ale miał poważne problemy z lądowaniem i dostał bardzo niskie noty. Niemcy na drugim miejscu.

Lovro Kos nie miał szczęścia do warunków. Mocny wiatr w plecy i przełożyło się to na odległość. 123 metry, ale Słowenia miała ogromną przewagę po pierwszej serii i jest nadal pierwsza.

Niestety krótko Stefan Hula. Co prawda potężny wiatr w plecy, ale 119 metrów to słaba odległość.

Lepiej z trudnymi warunkami poradził sobie Daniel Tschofenig. Austriak wylądował na 126 metrze.

Krótko również Ilja Mańkow. Rosjanin uzyskał 115 metrów i Polska przed Rosją.

Dramat Robina Pedersena! Katastrofalny skok, tylko 106,5 metra. Norwegowie spadają za Austrię.

Dużo bliżej niż w pierwszej serii wylądował również Stephan Leyhe, który osiągnął 117 metrów. Mimo tego Niemcy na prowadzeniu.

A jednak da się odlecieć! Junshiro Kobayashi 132,5 metra, ale miał dużo lepsze warunki. Japonia na prowadzeniu.

Cudowny lot Petera Prevca, piękny lot! Aż 140,5 metra. Jest nawet nota 20 punktów! Wielkie brawa!

Michaił Nazarov musiał nieco poczekać na swoją próbę, ale gdy ruszył, poleciał daleko. A dokładnie 131 metrów.

Dobry skok Jakuba Wolnego. Zdecydowanie lepszy niż w pierwszej serii. 132,5 metra Polaka i wciąż jesteśmy przed Rosjanami.

136,5 metra Halvora Egnera Graneruda. Norwegia rzecz jasna obejmuje prowadzenie.

Piękny lot Clemensa Aignera! 140,5 metra Austriaka i jego zespół minimalnie prowadzi przed Norwegią.

Świetna próba niemieckiego skoczka. Markus Eisenbichler poszybował 141,5 metra!

Całkiem solidnie zaprezentował się też Naoki Nakamura, który skoczył 129,5 metra. Rywalizacja o drugie miejsce może być ciekawa.

A Timi Zajc potwierdza, że Słoweńcy są dziś nie do pokonania. Zawodnik osiągnął 134 metry i Słowenia ma dużą przewagę nad rywalami.

Dobry skok Jewgienija Klimowa. Rosjanin skoczył 127,5 metra. Teraz odpowiedź Pawła Wąska.

Pokonamy Rosjan! Paweł Wąsek skoczył 130,5 metra i przewaga nad rywalami jeszcze wzrośnie. Dobry występ Wąska.

Doskonały lot Mariusa Lindivka! Osiągnął 139,5 metra. Wysokie noty i Norwegia na prowadzeniu.

W bardzo podobnych okolicach wylądował Jan Hoerl, który uzyskał 137 metrów. Austria wygrywa z Norwegią o 2,2 pkt.

Zadowolony z siebie Karl Geiger, który wylądował na 137 metrze. Niemcy obejmują prowadzenie i czekają, co zrobi Ryoyu Kobayashi.

Półtora metra bliżej wylądował Ryoyu Kobayashi. Miał lepsze warunki niż Geiger i Japonia o 0,6 pkt. przegrywa z Niemcami!

Anże Lanisek przypieczętował zwycięstwo Słowenii! Skoczył 140,5 metra i może cieszyć się wraz z kolegami. Niemcy drudzy, Japonia trzecia, a Polacy na szóstym miejscu.

To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze