Polacy nie mieli szczęścia na loterii w Oslo. Petarda Kubackiego to za mało, klęska Żyły i szczęście Laniska [WYNIKI]

Wyniki konkursu w Oslo 11.03:

• 1. Lanisek - 260,2 pkt (133/139,5 m)
• 2. Kraft - 254,4 pkt (129,5 m/128,5 m)
• 3. Geiger - 253,5 pkt (119 m/137,5 m)
• 4. Granerud - 248 pkt (128,5 m/128,5 m)
• 5. Wellinger - 247,1 pkt (127 m/127 m)
• 6. R. Kobayashi - 244,4 pkt (127,5 m/124 m)
• 7. Sundal - 243,7 pkt (127,5 m/126,5 m)
• 8. Tande - 241,9 pkt (126,5 m/126,5 m)
• 9. Kubacki - 241,6 pkt (120,5 m/135 m)
• 10. Forfang - 241,5 pkt (128,5 m/121,5 m)

------------------

• 13. Stoch - 237,4 pkt (124,5 m/124 m)
• 29. Żyła - 196,3 pkt (122,5 m/106,5 m)
• 31. Zniszczoł - 99,8 pkt (115 m)
• 43. Wolny - 85 pkt (106,5 m)
• 44. Wąsek - 83,7 pkt (105 m)

Dawid Kubacki rozbudził nadzieje kibiców zwycięstwem w piątkowym prologu i świetnym występem w serii próbnej przed konkursem. Wydawało się, że może powiększyć przewagę nad rywalami w Raw Air i odrobić część strat do Halvora Egnera Graneruda w Pucharze Świata, ale stało się inaczej. Wicelider PŚ zepsuł nieco skok w pierwszej serii, w której miał też słabsze warunki od najgroźniejszych rywali i na półmetku był dopiero szesnasty. Na szczęście w finale szczęście mu dopisało i Kubacki przeskoczył skocznię, dzięki czemu awansował do pierwszej "10" i wrócił na podium w Raw Air. Po 3 z 18 serii tego turnieju jest trzeci ze stratą 10,6 pkt do prowadzącego Anze Laniska. Słoweniec był największym wygranym sobotniego konkursu, bo dwukrotnie trafił na fenomenalne warunki i latał grubo ponad 130 m, ocierając się w finale o 140 m. Finałowa próba pozwoliła mu wyprzedzić Stefana Krafta, który jest też drugi w Raw Air, a podium konkursu uzupełnił Karl Geiger, który także nie wypadł najlepiej w pierwszej serii, ale w drugim skoku skoczył jeszcze dalej od Kubackiego i zanotował gigantyczny awans.

Kubacki był jedynym Polakiem, który poprawił się w drugiej serii. Kamil Stoch na półmetku był dziewiąty, ale po solidnym skoku spadł na 13. pozycję i nie ukrywał, że popełnił dziś za dużo błędów. Jeszcze gorzej wypadł Piotr Żyła, który po fatalnym piątku nieco się przebudził i był po pierwszej serii na 14. miejscu, jednak w finale miał sporo pecha i nie poradził sobie w trudnych warunkach. Przez to zajął przedostatnie, 29. miejsce. Szczęścia do warunków nie mieli też 31. Aleksander Zniszczoł, 43. Jakub Wolny i 44. Paweł Wąsek, którzy odpadli już po pierwszej serii. Poniżej nasza relacja na żywo z sobotniego konkursu Raw Air w Oslo:

Odśwież relację Listen on Spreaker.