Kamil Stoch, Pjonczang 2018, sobota 17.02

i

Autor: AP, EAST NEWS Kamil Stoch

Pjongczang 2018: Polska o włos od srebra w drużynie! Ale i tak mamy medal

2018-02-19 16:30

Polacy byli o włos od srebrnego medalu konkursu drużynowego igrzysk olimpijskich w Pjongczangu i przed skokami ostatniej grupy zawodników zajmowali drugą pozycję wyprzedzając Niemców o 0,6 pkt. Niestety w ostatniej próbie Andreas Wellinger okazał się lepszy od Kamila Stocha i biało-czerwoni musieli się zadowolić brązem. Ale i tak trzeba się cieszyć, bo to drugi medal dla Polski na ZIO 2018!

Po fantastycznym sobotnim konkursie na dużej skoczni Kamil Stoch rozbudził apetyty polskich kibiców na sukces także w zawodach drużynowych. I te faktycznie układały się dla biało-czerwonych całkiem pomyślnie, a w pewnym momencie było wręcz pięknie.

Długo utrzymywaliśmy się za plecami Niemców i Norwegów, jednak po skoku Stefana Huli w drugiej serii podopieczni Stefana Horngachera wskoczyli na drugie miejsce przed drużynę Wernera Schustera, nad którą przed ostatnią grupą zawodników mieli zaledwie 0,6 pkt.

Wszystko miało się więc rozstrzygnąć pomiędzy dwoma mistrzami olimpijskimi z Pjongczangu - z normalnej i dużej skoczni - Andreasem Wellingerem i Kamilem Stochem. 22-latek nie zanotował najlepszej próby, ale niestety Polakowi też nie udało się odlecieć i ostatecznie biało-czerwoni musieli uznać wyższość Niemców, do których stracili 3,3 pkt.

Niedosyt jest, bo mogło być srebro, ale i tak trzeba się cieszyć. To bowiem pierwszy w historii olimpijski medal dla naszego kraju w drużynowym konkursie skoków. Jeśli zaś chodzi o złoto, to bezkonkurencyjni byli Norwegowie, którzy zdystansowali konkurencję i okazali się zdecydowanie najlepsi.

ZOBACZ: Kamil Stoch o żonie: Ewa jest moim największym skarbem

Bayern - Paderborn

Witamy w relacji na żywo z meczu Bayern - Paderborn. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z meczu niemieckiej Bundesligi. Bayern Monachium na własnym terenie zmierzy się z Paderborn.

23. kolejkę Bundesligi rozpoczniemy w Monachium. Bayern w ostatnich tygodniach zmierza od zwycięstwa do zwycięstwa i dzięki temu wskoczył na pozycję lidera ligi niemieckiej. Bawarczycy będą chcieli na dłużej rozsiąść się w fotelu lidera. Aby tak się stało w piątkowy wieczór muszą pokonać Paderborn. A z tym nie powinno być większego problemu.

Beniaminek Bundesligi najprawdopodobniej zanotuje bardzo krótką przygodę z najwyższą klasą rozgrywkową. Paderborn zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli i do bezpiecznego miejsca traci już sześć punktów. Ten stan rzeczy po dzisiejszym spotkaniu nie powinien się zmienić. Pewną nadzieją dla gości może być pierwszy mecz Bayernu z Paderborn. Wówczas beniaminek napędził stracha mistrzowi Niemiec, który wygrał 3:2.

Piłkarze obu drużyn są już na murawie. Za chwilę początek spotkania!

Zaczynamy!

4'

GOL! Nie, jednak nie ma! Mamba wyszedł sam na sam z Neuerem i go pokonał, ale sędzia ostatecznie pokazał pozycję spaloną Niemca. To mógł być sensacyjny początek spotkania.

7'

I znów mogło być groźnie pod bramką Bayernu. Gospodarze są wysoko ustawieni, co Paderborn stara się wykorzystać. Podanie za linię obrony dostał Srbeny i wydawało się, że popędzi w pole karne rywali, ale akcję "skasował" Neuer, który był daleko od własnej bramki.

9'

A teraz blisko gola po drugiej stronie boiska. Po dośrodkowaniu Odriozoli Lewandowski oddał strzał głową, ale pomylił się o centymetry.

13'

Pomału zarysowuje się przewaga mistrzów Niemiec. Ich ataki suną przede wszystkim prawą strona boiska. Widać, że gdy Bayern przyspiesza to z dużą łatwością przedostaje się pod pole karne rywali.

17'

Bardzo szybka akcja gospodarzy. W jej ostatniej fazie piłkę w pole karne mocno wstrzelił Odriozola. Lewandowski miał przed sobą pustą bramkę. Podanie Hiszpana było jednak niedokładne i Polak nie zdołał skierować futbolówki do siatki.

20'

Paderborn nie pozostaje bierny. Goście świetnie wyszli spod pressingu, a następnie błyskawicznie przenieśli akcję na drugą stronę boiska. W zagraniu Vasiliadisa do Mamby zabrakło jednak dokładności i piłkę przejął Alaba.

24'

Musimy przyznać szczerze, że nieco więcej spodziewaliśmy się po tym spotkaniu. A przede wszystkim po Bayernie, który na razie nieco męczy się z czerwoną latarnią Bundesligi.

26'

GOOOOOOOOOOOOL! Serge Gnabry!

No i jak na zawołanie... Indywidualna akcja Gnabry'ego, który w polu karnym zwiódł aż trzech piłkarzy Paderborn i uderzył po długim rogu. Zasłonięty Zingerle mógł tylko patrzeć, jak piłka wpada do bramki.

28'

Drugi strzał Lewandowskiego i drugi oddany głową. Polak nie miał jednak łatwej sytuacji, bo tuż za jego plecami był obrońca rywali, który utrudnił mu oddanie precyzyjnego strzału. Piłkę spokojnie złapał golkiper Paderborn.

33'

Wydaje się, że piłkarze Bawarczyków czasami decydują się niepotrzebnie na indywidualne akcje. To znowu przekłada się na małą efektowność i efektywność gry, bo Bayern na razie nie może opanować sytuacji na boisku.

38'

Bez błysku grają dzisiaj gospodarze. Tak jakby chcieli ukryć coś przed Chelsea, z którą zmierzą się w meczu Ligi Mistrzów we wtorek.

41'

Duży błąd w obronie Paderborn. Gjasula stracił piłkę na rzecz Coutinho, który popędził w pole karne i oddał strzał. Ten był jednak bardzo słaby i Zingerle spokojnie chwycił futbolówkę.

43'

GOOOOOOOOOOOOOL! Dennis Srbeny!

Sensacja w Monachium! Paderborn, które praktycznie nie atakuje doprowadza do wyrównania! Srbeny dostał świetną piłkę za linię obrony. Ogromny błąd popełnił jednak Neuer, który wyszedł do futbolówki, ale nie przechwycił jej. Napastnik gości popędził więc na pustą bramkę i doprowadził do wyrównania!

45'

Poprzeczka ratuje gości! Gnabry mocno wstrzelił piłkę w pole karne, Strohdiek próbował ją wybić, ale zrobił to tak niefortunnie, że futbolówka zmierzała do bramki. Ostatecznie spadła na poprzeczkę.

Koniec pierwszej połowy!

Bayern przez pierwsze 45 minut zupełnie nie zachwycał i grał nieco na alibi. A że to w piłce nigdy nie popłaca, wiemy doskonale. Paderborn, schowane za podwójną gardą ma na razie wynik ponad stan.

Zaczynamy drugą połowę spotkania

49'

Ależ było groźnie pod bramką Neuera! Znakomicie dośrodkował Jastrzembski i bliski oddania groźnego strzału był Mamba. Niemiec nie trafił jednak w piłkę i chyba jeszcze nabawił się kontuzji przy próbie uderzenia. Napastnik trzyma się za mięsień uda.

52'

LEWANDOWSKI! Co za kapitalna interwencja Zingerle! Polak potężnie uderzył z jedenastu metrów, ale golkiper zdołał wyciągnąć rękę i odbić piłkę.

53'

Raz jeszcze Zingelre! Tym razem obronił strzał głową Polaka z bliskiej odległości!

58'

Szybciej starają się grać piłkarze Bayernu. Gospodarze w zasadzie nie schodzą z połowy rywali. Nadal nie przynosi to jednak oczekiwanych rezultatów w postaci bramki.

63'

Świetnie przepchnął się Vasiliadis! Grek pędził z dwoma rywalami na plecach przez kilkadziesiąt minut. W końcu dogonił go Tolisso i uniemożliwił oddanie groźnego strzału. Znów było niebezpiecznie pod bramką Bayernu.

67'

Kolejna bardzo dobra interwencja Zingerle. tym razem po strzale Comana. Czyżby bramkarz miał być bohaterem beniaminka?

70'

GOOOOOOOOOOOOOOL! Robert Lewandowski!

Męczył się, bardzo się męczył Bayern, ale na ratunek przyszedł jak zwykle Lewandowski. Polak wykorzystał świetne podanie Gnabry'ego i umieścił piłkę niemal w pustej bramce.

72'

To mogła być kapitalna odpowiedź Paderborn! Indywidualny rajd Michela zakończył się jednak niepowodzeniem. Strzał Niemca został obroniony przez Neuera.

75'

GOOOOOOOOOOOOOOL! Sven Michel!

Coś niesamowitego! Szalony mecz w drugiej połowie. Paderborn ani myśli odpuszczać. Ponownie przeprowadzili błyskawiczną akcję. Strzał Jastrzembskiego Neuer jeszcze zdołał obronić, ale przy dobitce Michela nie miał już żadnych szans!

81'

Remis byłby tu ogromną sensacją. Bayern nadal atakuje, próbuje kreować kolejne akcje. Czy gospodarzom uda się strzelić decydującą bramkę?

85'

Zamieszanie w polu karnym Paderborn. Strzał próbował oddać Alaba. Austriak został jednak zablokowany.

88'

GOOOOOOOOOOOOL! Robert Lewandowski!

Kto jak nie on?! Kolejny raz Lewandowski ratuje skórę swoim kolegom z drużyny. Polak dostał podanie od Gnabry'ego i umieścił piłkę w pustej bramce.

Koniec meczu!

Męczył się Bayern w meczu z Paderborn. Ale przecież monachijczycy w swoich szeregach mają Lewandowskiego, który strzela jak na zawołanie. Dzięki Polakowi Bayern utrzymał pozycję lidera Bundesligi.

To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze