- W turnieju bywało różnie. Raz wygrałem, ale wtedy byłem w niesamowitej formie. Inne starty wychodziły średnio, choć stawałem na podium i kilka razy byłem w szóstce. Ten turniej jakoś z reguły nie przypadał mi do gustu - powiedział Małysz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Przeczytaj koniecznie: Sebastian Janikowski pobił rekord
- Jest Morgenstern, Kofler, oni są największymi faworytami. Ja? Miło, że też ktoś widzi mnie wysoko. To efekt konkursów w Engelbergu, gdzie dwa razy byłem na podium - dodał Małysz.
Oberstdorf
Wtorek, 28.12. Kwalifikacje (15:45 Eurosport)
Środa, 29.12. Konkurs (15:50 TVP1; 15:45 Eurosport)
Skoki Narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Adam Małysz: Ten turniej jakoś z reguły nie przypadał mi do gustu
2010-12-28
12:14
Jeden z faworytów tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni Adam Małysz (33 l.) od zwycięstwa 10 lat temu skakał w turnieju z rożnym skutkiem. "Orzeł z Wisły" sam przyznaje, że nie są to jego ulubione zawody.