Marius Lindvik

i

Autor: Cyfra Sport Marius Lindvik

Stękała najlepszym z Polaków! Norweskie podium w Zakopanem, Stoch i Kubacki daleko

2021-01-17 17:46

Nie był to tak udany konkurs dla polskich zawodników, jak moglibyśmy się tego spodziewać. W pierwszej dziesiątce konkursu indywidualnego znalazł się jedynie Andrzej Stękała. Najlepszy w niedziele okazał się natomiast Marius Lindvik, który w drugiej serii popisał się znakomitym skokiem. Dawid Kubacki i Kamil Stoch zanotowali gorsze występy.

Niewiele dzieliło polskich kibiców od euforii w sobotni wieczór. Biało-czerwoni przez niemal cały konkurs drużynowy prowadzili, ale o "porażce" zadecydował gorszy skok Andrzeja Stękały, który trafił na fatalne warunki. W ostatecznym rozrachunku Polacy zajęli drugie miejsce za Austriakami, ale postawa podopiecznych Michala Doleżala dawała nadzieje, że w niedzielę będzie co świętować.

Niestety konkurs indywidualny nie potoczył się dla naszych zawodników tak, jak można było się tego spodziewać. Oczekiwania spełnił jedynie Andrzej Stękała, który po skokach na odległość 134 i 136,5 metra zajął 5. miejsce, co było wyrównaniem jego najlepszego osiągnięcia. Stękała był jednocześnie jedynym Polakiem sklasyfikowanym w czołowej dziesiątce.

Tuż za nią uplasował się Kamil Stoch. Mistrz z Zębu zajął 11. lokatę (134,5 oraz 134 metry), ale na pewno spodziewał się po zawodach więcej. Jednak i tak udało mu się odrobić nieco strat do Halvora Egnera Graneruda, który zepsuł swój drugi skok. Lider Pucharu Świata osiągnął zaledwie 127,5 metra i został sklasyfikowany dopiero na 23. miejscu.

Najlepszy w Zakopanem okazał się Marius Lindvik. Norweg w obu próbach poszybował daleko. Najpierw skoczył 135 metrów, a w drugiej serii huknął 145,5 metra, co dało mu triumf. Tuż za nim uplasował się natomiast Anze Lanisek, który był o krok od swojego pierwszego zwycięstwa w Pucharze Świata. Podium uzupełnił Robert Johansson.

PŚ Zakopane - konkurs indywidualny 17.01.2021

Witamy w relacji na żywo z konkursu Pucharu Świata w Zakopanem. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 16:00. Bądźcie z nami!

Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Zakopanem!

Przed nami drugi etap zawodów w Zakopanem! Wczoraj odbył się niebywale emocjonujący konkurs drużynowym, w którym Polacy znowu pokazali, że są w znakomitej formie. Niestety nie zdołali jednak stanąć na najwyższym stopniu podium, bo zabrakło nieco szczęścia. Przede wszystkim przy skoku Andrzeja Stękały, który dostał mocny podmuch wiatru i wylądował bardzo blisko.

Dziś warunki są zdecydowanie lepsze, bo nie ma tak ogromnych różnic między zawodnikami, jak to miało miejsce w sobotę. Dlatego dzisiejszy konkurs może być o wiele bardziej sprawiedliwy. Za nami już seria próbna, w której triumfował Markus Eisenbichler. Najlepszy z Polaków to Andrzej Stękała, który zajął dziewiąte miejsce.

Warto również zauważyć, że zdecydowana poprawa nastąpiła w poczynaniach Halvora Egnera Graneruda. Lider klasyfikacji generalnej w kwalifikacjach i konkursie drużynowym miał duże problemy z pozycją najazdową i miał fatalną prędkość na progu. W serii próbnej skoczył 131 metrów i widać, że problemy ma najprawdopodobniej za sobą.

Już tylko sekundy dzielą nas od rozpoczęcia konkursu!

Zaczynamy!

Po skokach trzech zawodników prowadzi Alex Insam, który zaprezentował się naprawdę solidnie. Włoch osiągnął 125,5 metra.

Solidna próba Eetu Nousiainena. Finowie prezentują się w Zakopanem naprawdę dobrze. Eetu skoczył 121,5 metra i jest na drugim miejscu.

Gregor Schlierenzauer, który w Zakopanem wygrywał pięciokrotnie osiągnął 119,5 metra. Coś nam się wydaje, że to za mało, aby powalczyć dzisiaj o punkty. Jest czwarty.

Insam długo nie oddawał prowadzenia, ale pokonać go zdołał Tilen Bartol. Słoweniec uzyskał 126,5 metra i jest na pierwszym miejscu.

Bardzo dobra Domen Prevca! W dodatku z mocnym wiatrem w plecy. 131 metrów Słoweńca, który wyszedł na prowadzenie.

Całkiem niezła próba Klemensa Murańki. Pierwszy z Polaków o pół metra przekroczył punkt K. Murańka jest obecnie na czwartym miejscu.

Paweł Wąsek natomiast wylądował idealnie na punkcie K. Miał jednak nieco wyższe noty od Murańki i teraz to on jest na czwartym miejscu.

Nieco gorzej zaprezentował się Jakub Wolny. Wylądował na 123 metrze i jest na ósmej pozycji. Może być ciężko o awans.

Junshiro Kobayashi osiągnął 129 metrów w trudnych warunkach, co daje mu trzecie miejsce i awans do rundy finałowej.

Daleko poleciał Severin Freund. Niemiec wylądował na 132 metrze. Obecnie na drugiej pozycji.

Bor Pavlovcić skoczył 120,5 metra i jest dopiero 22. w klasyfikacji. A to oznacza, że w rundzie finałowej do Pawła Wąska dołączył Klemens Murańka.

Dobre zaprezentował się Martin Hamann. Granicę 130 metrów przekroczył o pół metra i obecnie jest na trzeciej pozycji. Duży ścisk w czołówce.

Michael Hayboeck prezentował się wczoraj bardzo dobrze, a tymczasem osiągnął "tylko" 126 metrów. Jest jednak na 11. miejscu i ma pewny awans.

Świetnie Andrzej Stękała! Poszybował najdalej, 134 metry! I to z blisko 10 punktową rekompensatą za wiatr. Jest na prowadzeniu!

Ładny skok oddał również Ryouyu Kobayashi. Japończyk wylądował na 132 metrze i jest tuż za plecami Stękały.

Dobra próba Daniela Hubera. Uzyskał 132,5 metra, dostał wysokie noty za styl i ze Stękałą przegrywa o nieco ponad 2 punkty.

Piękny lot! Marius Lindvik zmienia na prowadzeniu Andrzeja Stękałę. Wylądował metr dalej, a konkretnie na 135 metrze. O 2,1 pkt. przed Polakiem.

Nieco bliżej wylądował natomiast Robert Johansson. Norweg osiągnął 132 metry, ale miał bardzo mocny wiatr w plecy. Dlatego jest na drugim miejscu.

Jakby się umówili skakać w to samo miejsce. Bo i Anze Lanisek również uzyskał bardzo podobną odległość do rywali. 133,5 metra Słoweńca i ze względu na dużą bonifikatę obejmuje prowadzenie.

Słabiutko zaprezentował się Karl Geiger. Tylko 126 metrów, która pozbawia go szans na dobry wynik. Dopiero na 16. pozycji Niemiec.

Krótko... Krótko Dawid Kubacki. Bliżej nawet niż Karl Geiger. Bo Polak uzyskał 125 metrów. Usprawiedliwieniem może być bardzo silny wiatr w plecy. Ponad metr na sekundę. Ale dopiero 14. lokata.

Lepsza odległość Kamila Stocha, który również frunął w trudnych warunkach. 128 metrów trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Jednak będzie to odległa lokata. Dopiero 12. miejsce.

Z wiatrem w plecy nie poradził sobie również Markus Eisenbichler. Niemiec uzyskał 129,5 metra i jest dziesiąty.

Najlepsza odległość w ostatnim czasie. Halvor Egner Granerud wylądował na 131 metrze, co daje mu 10. miejsce po pierwszej serii. Najwyżej z Polaków jest Stękała, który sklasyfikowany jest na 4. pozycji.

Zaczynamy drugą serię konkursu!

Bardzo dobra próba Klemensa Murańki! Polak zadowolony z siebie, bo jest i z czego! 131 metrów pofrunął Murańka i objął prowadzenie z dużą przewagą.

Zdecydowanie bliżej wylądował Paweł Wąsek. 124 metry i trzecie miejsce.

Ależ lot Michaela Hayboecka! Najdłuższy skok w całym konkursie. Aż 138,5 metra w wykonaniu Austriaka!

A jeszcze dalej pofrunął Tilen Bartol! Słoweniec uzyskał 140 metrów i teraz to on jest na pierwszym miejscu. W końcu możemy oglądać dalekie skoki.

Kolejny nieudany skok Karla Geigera. Niemiec jest na siebie wściekły. 129,5 metra to zdecydowanie za mało, aby utrzymać lokatę z pierwszej serii. Dopiero szósty.

Poprawił się natomiast Pius Paschke. Skoczył 134,5 metra, a przy dużej rekompensacie za wiatr daje mu to drugie miejsce.

Bardzo dobry skok Dawida Kubackiego! Znów miał mocny wiatr w plecy, ale tym razem odleciał na 134,5 metra. Ale jest dopiero 4 miejsce. Bardzo małe różnice między zawodnikami.

Kamil Stoch obejmuje prowadzenie! Nie był to skok rewelacyjny, bo Polak wylądował na 134 metrze, ale wystarczyło to, aby zająć pierwsze miejsce. Ale na jak długo?

O trzy metry bliżej wylądował Marin Hamann. Niemiec dopiero na szóstym miejscu.

Markus Eisenbichler wyprzedza Stocha. Niemiec osiągnął 134,5 metra i to w zupełności wystarczyło, aby objąć prowadzenie.

Krótko Granerud. Zepsuł ten skok lider Pucharu Świata. Zaledwie 127,5 metra, co spowoduje, że zanotuje mocny spadek w klasyfikacji. Dopiero 14!

Zdecydowanie dalej pofrunął Daniel Andre Tande. Norweg wylądował na 134 metrze, ale to zbyt mało, aby wyprzedzić Eisenbichlera. Jest na drugim miejscu.

Przebudzenie Yukiyi Sato! Piękny skok na odległość 135 metrów i Japończyk wyprzedził Eisenbichlera.

136,5 metra osiągnął Ryoyu Kobayashi. Tym samym wyprzedzi swojego rodaka i jest na pierwszym miejscu.

Pięknie zaprezentował się Daniel Huber! Daleki lot Austriaka, aż 139 metrów. Wszyscy sędziowie dali mu 19 punktów. Huber z dużą przewagą na pierwszym miejscu.

Chyba trochę za blisko, trochę zabraknie... 136,5 metra uzyskał Andrzej Stękała. Prowadzenia nie obejmie, ale będzie na drugim miejscu. Podium wciąż w zasięgu...

Świetny skok Roberta Johanssona! Mocno przycichł wiatr, co Norweg wykorzystał. 141 metrów Norwega, co daje mu prowadzenie i podium!

Ależ huknął Marius Lindvik! 145,5 metra! Norweg lądował na dwie nogi, przez co ma bardzo niskie noty, ale mimo tego jest pierwszy!

Zachwiał się przy lądowaniu Anze Lanisek! Słoweniec uzyskał 143,5 metra i... jest drugi! Marius Lindvik zwycięzcą konkursu w Zakopanem!

Nie był to konkurs, jaki polscy kibice mogliby sobie wymarzyć. Stoch i Kubacki zajęli dość odległe lokaty, ale Stękała znów pokazał, że może rywalizować z najlepszymi. Teraz zawodnicy przeniosą się do Lahti.

To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.

Najnowsze