Stefan Horngacher

i

Autor: East News Stefan Horngacher

Stefan Horngacher będzie czekał na ten moment 9 miesięcy! Kamień spadnie z serca

2020-04-03 15:15

Po przerwanym i przedwcześnie zakończonym sezonie Pucharu Świata 2019/2020 kibice nie mogą doczekać się startu nowych zmagań! Stefan Horngacher wolałby zapewne, żeby sezon ruszył dopiero za dziewięć miesięcy, by móc korzystać ze wszystkich czołowych zawodników. Na to będzie musiał jeszcze trochę poczekać.

Niemcy znakomicie radzili sobie w minionym sezonie Pucharu Świata. Wśród najjaśniej świecących gwiazd był chociażby Stephan Leyhe, który zakończył zmagania na szóstym miejscu i... z bardzo poważnym urazem. Podczas skoków w Trondheim po bardzo dalekim skoku źle wylądował i potwornie wygięło mu się kolano.

Na całe szczęście dość szybko trafił na stół operacyjny i niedawno opuścił szpital. Przy wyjściu na jego twarzy w końcu pojawił się uśmiech, powoli mógł też zbierać się do rozpoczęcia rehabilitacji. - Niech rozpocznie się nieoczekiwana podróż. Wracam do domu dzięki klinice w Monachium, a szczególnie lekarzowi Koehne - napisał 28-latek

Stephan Leyhe doznał POTWORNEJ kontuzji podczas Raw Air! W końcu mógł się uśmiechnąć [ZDJĘCIE]

Stefan Horngacher na swojego podopiecznego będzie musiał poczekać dziewięć miesięcy. Choć zabraknie go na zaplanowanych na koniec tego roku mistrzostwach świata w lotach narciarskich, to istnieje duża szansa, że błyśnie umiejętnościami już podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym.

- To był świetny sezon. Zaczęło się nierówno, ale potem wpadłem w rytm - z tygodnia na tydzień było coraz lepiej. Muszę założyć, że powrót zajmie mi co najmniej dziewięć miesięcy. Świadomie nie stawiam sobie jednak żadnego celu - powiedział Leyhe w rozmowie z "Münchner Merkur".

Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym odbędą się w 2021 roku w Oberstdorfie. Zawodnicy mają powalczyć o medale od 23 lutego do 7 marca.

Cios dla lekarza polskich skoczków. Został zwolniony z pracy!

Najnowsze