Choć Austriak zapowiedział, że do końca sezonu skupia się tylko i wyłącznie na pracy z Polakami, to przypomniał też, że jego kontrakt trwa do marca. Dopiero potem ma siąść do stołu z zainteresowanymi stronami i negocjować nową umowę. Chętnych nie brakuje - zwłaszcza, że Horngacher radzi sobie z naszą kadrą bardzo dobrze.
Polski Związek Narciarski będzie walczył o zatrzymanie Stefana w Polsce. Sprawę możliwości odejścia trenera do Niemiec skomentował też Apoloniusz Tajner. Szef PZN powiedział w rozmowie ze Sportowymi Faktami, że zrobi, co może, by go zatrzymać.
Doniesienia o zakończeniu trenerskiej przygody z kadrą Niemiec przez Wernera Schustera kompletnie go jednak nie zaskoczyły. - Właśnie się dowiedziałem, że Schuster oficjalnie ogłosił zakończenie współpracy z kadrą Niemiec. Dla nas nie jest to niespodzianka. Wiedzieliśmy, że ma kontrakt do końca sezonu 2018/2019 i docierały do nas sygnały, że raczej nie przedłuży umowy. Nie mam w tej sprawie wiele do powiedzenia - kończy temat Tajner.
Przypomnijmy, że trener kadry skoczków pracuje dla PZN od 2016 roku. Pod jego wodzą zdobyliśmy drużynowo brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang. Podczas konkursu na dużej skoczni złotym medalistą olimpijskim został Kamil Stoch.