Justyna Żyła od kilku miesięcy korzysta z popularności, jaką zyskała przez burzę wywołaną wpisami na Instagramie. Twierdziła w nich, że jej były już mąż, polski skoczek narciarski, Piotr Żyła ma kochankę. Sam zawodnik zaprzeczył tym oskarżeniom, ale faktem było, że w małżeństwie nie dzieje się dobrze.
Na tej jednej informacji Żyła nie poprzestała. W kolejnych tygodniach publikowała kolejne posty, w których atakowała skoczka. Jak przyznawała w licznych wywiadach, było to jej sposobem na odreagowanie wszystkich złych emocji, które w niej drzemały. Publiczne pranie brudów okazało się kluczem do sukcesu.
Żyła dostała ostatnio propozycję udziału w znanym telewizyjnym show. Widzowie niebawem zobaczą byłą żonę skoczka na parkiecie w kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Nie będzie to jednak debiut Żyły na małym ekranie. Już od jakiegoś czasu na programie Active Family możemy oglądać program z jej udziałem pt. "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta".
Żyła niedawno chwaliła się zdjęciami zza kulis "Tańca z Gwiazdami". Mimo natłoku obowiązków i wielu godzin spędzonych na nagraniach i sesjach fotograficznych nie zapomina o swoich dzieciach. W czwartek swoje 12. urodziny obchodzi jej syn, Jakub. - 12 lat temu o 22:15 poznałam najcudowniejszego faceta pod słońcem. Wszystkiego najlepszego, zdrowia i spełnienia marzeń kochanie - napisała na Instagramie Justyna Żyła. W poście możemy zobaczyć kilka zdjęć z różnych etapów dzieciństwa Jakuba. 12-latek podobnie, jak jego ojciec zainteresował się skokami narciarskimi i ciężko trenuje, aby w przyszłości być może powtórzyć sukcesy Piotra Żyły.