- Praca dla tak wielkiej federacji narciarskiej byłaby oczywiście wielkim zaszczytem, ale trzeba jeszcze trochę poczekać i zobaczyć, co się wydarzy - powiedział Horngacher, który jest wymieniany jako następca Wernera Schustera na stanowisku trenera niemieckich skoczków.
Jeszcze za wcześnie mówić o tym, kto będzie jego następcą. Ja jestem od dawna w kontakcie z niemiecką federacją i zawsze chciałem wrócić do Niemiec, do niemieckiego związku, ponieważ dobrze się tu czułem i czuję. Ale ochota to jeszcze nie wszystko. Na razie pracuję w Polsce i bardzo sobie to cenię - dodał Horngacher.