Szokująca decyzja Michala Doleżala przed startem Pucharu Świata! Tego nikt się nie spodziewał

Lwia część fanów sportów zimowych z utęsknieniem czekała na początek kolejnego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich 2021/22, który startuje w ten weekend. Wraz z pierwszym konkursem w sezonie, który tym razem zostanie rozegrany w Niżnym Tagile w Rosji, Michal Doleżal ponownie miał twardy orzech do zgryzienia wybierając, którzy zawodnicy pojawią się na skoczni. Trener kadry A Polaków mógł zaszokować niektórych kibiców swoimi decyzjami, bowiem okazuje się, że w zawodach, które oglądać będzie z pewnością cała Polska, nie zobaczymy Tomasza Pilcha, który w ostatnich tygodniach sprawował się wręcz koncertowo.  

Rozbrajająca wypowiedź Piotra Żyły o prezydencie i premierze. Nie miał oporów, by powiedzieć to publicznie

21-letni skoczek bardzo dobrze zaprezentował się podczas ostatnich mistrzostw Polski, które odbyły się w październiku. Tomasz Pilch zajął wtedy trzecie miejsce, ex aequo z Dawidem Kubackim, ustępując miejsca jedynie Piotrowi Żyle i Klemensowi Murańce. Pomimo tego, że w zawodach zostawił za sobą m.in. Kamila Stocha, Michal Doleżal nie zdecydował się powołać go na pierwsze zawody Pucharu Świata w nowym sezonie. 

Justyna Żyła w zaledwie trzy lata zmieniła się nie do poznania! Porównała swoje zdjęcia i... wow

Sprawdźcie, ile zarabia Piotr Żyła, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej!

Michal Doleżal zaskoczył swoją decyzją przed zawodami w Rosji! 

Podczas konkursu w Niżnym Tagile, na rosyjskiej skoczni podczas pierwszych zawodów nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich, kibice Biało-czerwonych będą mogli zobaczyć jak zawsze Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, a także Klemensa Murańkę, Jakuba Wolnego, Stefana Hulę oraz Klemensa Murańkę. To właśnie ta siódemka będzie walczyć o pierwsze punkty w nowym sezonie. 

Granerud skakał nago. Opowiedział o wstydliwym nagraniu, padła ważna deklaracja

Nie jest tajemnicą, że kibice reprezentacji Polski w skokach narciarskich liczą przede wszystkim na dobre występy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego oraz Piotra Żyły, którzy niemalże podczas każdych zawodów walczą o najwyższy stopnień podium. Biało-czerwoni mają jednak w swoimi szeregach również zawodników, którzy potrafią zaskoczyć, tak jak chociażby Andrzej Stękała, czy Klemens Murańka. Bez wątpienia nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich, podobnie jak poprzednie, dostarczy kibicom wielu emocji. 

Dawid Kubacki szczerze o zawodach w Rosji. Niepokojące słowa, fani mają o co drżeć?