Początek sezonu 2021/22 Pucharu Świata w skokach narciarskich udowadnia, że jest naprawdę szalony przede wszystkim ze względu na fakt, że podczas pierwszych siedmiu konkursów aż sześciu skoczków stawało na pierwszym stopniu podium. Do tej pory nie udało się to jednak Biało-czerwonym, a najlepszy wynik spośród Polaków zanotował Kamil Stoch, który był 3. w Klingenthal. W czasie, gdy Stoch bronił honoru Polaków w Niemczech, Dawid Kubacki wraz z innymi kolegami bez formy, trenował na skoczni w Ramsau, co miało pomóc mu w dalszej części sezonu. Jak na razie niewiele z tego jednak wyszło. Już podczas sobotniego konkursu w Engelbergu, Kubacki schodził ze skoczni jako jeden z najgorszych.
Kamil Stoch opowiedział o chorobie. Niczego nie ukrywał, szczere wyznanie
Zobaczcie, jaki żart koledzy wycięli Dawidowi Kubackiemu, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej!
Koszmarny skok Dawida Kubackiego! Polak był jednym z najgorszych w Engelbergu
Tak słabych wyników polscy fani nie mogli się spodziewać, a jednak. Po krótkiej przerwie Dawida Kubackiego i powrocie na konkurs Pucharu Świata w Engelbergu, jeden z Polaków udowodnił, że jest daleki od swojej optymalnej formy, a swój udział w konkursie zakończył już na pierwszej serii, skacząc 111 metrów i zajmując przedostatnie miejsce w stawce – notując przy okazji drugi najgorszy i najkrótszy lot podczas pierwszej serii. Gorszy od niego był jedynie Anders Fannemel, który osiągnął 104 metry oraz Fredrik Villumstad, który został zdyskwalifikowany po swoim skoku.