Thomas Thurnbichler dopiero wchodzi do reprezentacji Polski, gdzie zastąpi dotychczasowego trenera, Michala Doleżala. Austriak nie ma jednak prostego zadania, bowiem atmosfera wokół kadry oraz Polskiego Związku Narciarskiego nie wygląda obecnie najlepiej. Niespodziewane zwolnienie czeskiego szkoleniowca sprawiło, że reprezentanci Polski, z Kamilem Stochem, Dawidem Kubackim i Piotrem Żyłą na czele, nie zamierzali gryźć się w język i przed kamerami szczerze wyznali, że nie podoba im się ta sytuacja. Do zachowania liderów Biało-czerwonych odniósł się także nowy trener Polaków - Thomas Thurnbichler, który niedawno miał okazję przedstawić się fanom znad Wisły podczas obszernej rozmowy z "TVP Sport". Austriak jasno określił, co o tym sądzi.
Thomas Thurnbichler skomentował zachowanie polskich skoczków po zwolnieniu Doleżala! Dosadny komentarz Austriaka
Młody szkoleniowiec, który dopiero rozpoczyna pracę z reprezentacją Polski doskonale wie, że sytuacja wokół kadry i Polskiego Związku Narciarskiego nie jest obecnie wymarzona, jednak zdaje się z optymizmem patrzeć w przyszłość. Tym bardziej, że postawa, jaką Stoch, Kubacki i Żyła zaprezentowali po zwolnieniu Michala Doleżała dodała mu skrzydeł. Austriak nie ukrywał, że na takie zachowanie swoich podopiecznych liczy każdy trener.
Zobaczcie, jak mieszka Kamil Stoch, klikając w galerię zdjęć poniżej
Trener Polaków zachwycony postawą Biało-czerwonych. Kubacki, Stoch i Żyła zrobili na nim ogromne wrażenie, szczery komentarz Thurnbichlera
Następca Michala Doleżala bez zastanowienia wyznał, że postawa jego nowych podopiecznych jest wręcz godna podziwu. - Panowie w publicznych wypowiedziach jasno pokazali, że są lojalni wobec sztabu, z którym spędzili ostatnich kilka lat. To jest totalnie pozytywne. To jest najlepsze, na co może liczyć trener. Nie ma w tym nic strasznego, to tylko budujące - stwierdził Thomas Thurnbichler w rozmowie z "TVP Sport". Już niebawem Austriak będzie miał okazję samemu przekazać to zawodnikom, kiedy rozpoczną się przygotowania do kolejnego sezonu Pucharu Świata.