Andrzej Bargiel już jakiś czas temu przeszedł do historii narciarstwa i alpinizmu, ale wciąż szuka nowych wyzwań. Jego wielkim celem było wspięcie się na K2 (8 611 metrów), czyli drugi co do wielkości szczyt na świecie. Pierwszą próbę podjął w ubiegłym roku, ale niestety z powodu zbyt wysokich temperatur i niebezpiecznych warunków panujących na górze musiał się wycofać.
Ale teraz dopiął swego! Bargiel w Karakorum przebywał od kilku tygodni, a w niedzielę 22 lipca rozpoczął atak szczytowy. Około 8 rano czasu polskiego zdobył szczyt, ale to była dopiero połowa jego wielkiego wyzwania. Druga dotyczyła zjazdu na nartach z drugiej największej góry na świecie.
Ostatecznie ok. godz. 16 czasu polskiego 30-latek bezpiecznie dotarł do bazy, a tym samym został pierwszym człowiekiem w historii, któremu udało się zjechać z K2. Jego wyczyn jest bardzo szeroko komentowany, a podziwu pod adresem Bargiela nie kryła chociażby Justyna Kowalczyk.