Sama mistrzyni olimpijska z Soczi wspomniała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przykład Lindsay Vonn, która nie bała się głośno mówić o swoich problemach psychicznych.
Zobacz również: ZOBACZ jak kibice wspierają Justynę Kowalczyk. Zasypali ją słowami otuchy
- Ludziom się wydaje, że tacy jak ona, wielka alpejka, czy tacy jak ja nie mogą mieć depresji. Sportowcowi nie przyznaje się prawa do takiej słabości. A przecież żeby zmusić swoje ciało do rygorów wyczynowego sportu, trzeba być trochę szaleńcem. I bardzo wrażliwą osobą - przyznała Kowalczyk.
Kto jeszcze zmagał się z depresją?
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail