Okoliczności śmierci czarnoskórego George Floyda są naprawdę dramatyczne. Podczas interwencji policji, jeden z funkcjonariuszy przez długie minuty klęczał na szyi zatrzymanego. Mimo błagań i mężczyzny i świadków zdarzenia, policjant ani myślał zmieniać swojej pozycji. Doprowadziło to do śmierci Floyda. Po tym strasznym incydencie doszło do masowych protestów w całej Ameryce przeciwko rasizmowi.
Kamil Stoch zmierzył się z OGROMNYMI ciężarami. Zdradził też ważne plany
Na ulice wyszły tysiące obywateli. Nie brakowało jednak sytuacji, w których w tłum protestujących wmieszali się zwykli rabusie i przestępcy. Ci wykorzystywali sytuacje i plądrowali sklepy oraz niszczyli witryny. Właśnie do takich obrazków nawiązał Prevc. - Dzień dobry mieszkańcy Kranju. Jeśli zdecydujecie się zorganizować protest w celu poparcia czarnoskórych, możecie to zrobić w Supernovej po godzinie 22, ponieważ potrzebuję czegoś, a tam jest dla mnie zbyt drogo. Potrzebuję też perfum. Jeśli ktoś włamie się do sklepu sportowego, mam numer 42. Dziękuję - czytamy w mediach społecznościowych skoczka.
Aleksandar Atanasijević zakażony KORONAWIRUSEM. "Nie wiem, skąd go mam"
Jak można było się domyślać, nie wszystkim przypadło do gustu poczucie humory reprezentanta Słowenii. Jego wpis bardzo szybko rozszedł się po sieci. Znaczna część kibiców nie podzielała "entuzjazmu" Prevca. A nawet wręcz przeciwnie. Większość internautów zaatakowało skoczka, a także padło mnóstwo inwektyw. Kolejny raz mogliśmy się przekonać, że jeden niewłaściwy wpis sportowca potrafi rozpętać burzę.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj