Justyna Żyła szuka męża Piotra i krwi [ZDJĘCIA]

2018-04-20 10:52

Zawieszenie broni nie trwało długo. Piotr Żyła (31 l.) znów został zaatakowany przez żonę Justynę (31 l.), która wytoczyła ciężkie działa. W dramatycznych wpisach w internecie oskarża skoczka narciarskiego o całkowite zaniedbywanie dzieci, sugerując, że jedno z nich ma... poważne problemy ze zdrowiem i potrzebuje krwi ojca.

Kryzys w małżeństwie Żyłów wyszedł na jaw pod koniec lutego. Wtedy żona skoczka też zaatakowała go w internecie, zarzucając niewierność i porzucenie jej oraz dzieci. Teraz znów uderza w popularnego sportowca. "Mam nadzieję, że Piotrowi, jak i jego partnerce to, co piszę, da do myślenia. Brudy pierze się w domu. Zawsze tak myślałam, ale są sytuacje, kiedy nie ma się kontaktu z najbliższą osobą (najbliższa, która potrzebuje cię natychmiast, np. twojej krwi). Wiem, pewnie wszystko obróci się przeciwko mnie (od 3 dni czekamy pod męża blokiem???? Z córką i synem nie wywleka się brudów... ale może jednak wychodząc na histeryczkę dzieci tatę zobaczą?????" - to fragment jej wpisu na Instagramie zamieszczonego przed północą w środowy wieczór. Potem zrozpaczona żona skoczka kontynuowała swój dramatyczny apel: "To nie ciąg dalszy telenoweli. To tęsknota dzieci i prośba o pomoc" - dodała niepokojący fragment, po czym... zamieściła zdjęcie córki, 6-letniej Karoliny, z napisem "Bardzo proszę was o pomoc, potrzebna krew AB Rh(-) w każdej ilości w każdym miejscu w Polsce, a dla mnie... dziś...".

Następnego dnia rano Justyna Żyła usunęła zamieszczone w nocy wpisy i zdjęcia. Zostawiła tylko wymowny napis "ktokolwiekwidzialktokolwiekwie".

- Nie chcę poruszać tego tematu, a ten okres mam już za sobą. Nie był to dla mnie łatwy czas. Ale to tematy prywatne, które musimy wyjaśnić z żoną między sobą - powiedział miesiąc temu Piotr Żyła "Super Expressowi", pytany o problemy małżeńskie.

Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin

Najnowsze