Tenis. Agnieszka Radwańska i Karolina Woźniacka biją się o 300 tys.

2010-09-30 12:00

Ależ to będzie mecz! Agnieszka Radwańska (21 l.) i Karolina Woźniacka (20 l.) to serdeczne przyjaciółki: spędzają razem mnóstwo czasu, chodzą na zakupy, jeżdżą na wakacje. Dziś jednak staną po przeciwnych stronach siatki, walcząc o półfinał w Tokio i wielkie pieniądze.

- Z Agnieszką i Ulą Radwańskimi przyjaźnię się od tylu lat, że czuję się jak trzecia siostra - przyznaje Karolina Woźniacka, druga zawodniczka światowego rankingu WTA. Pochodząca z Polski reprezentantka Danii wczoraj bez problemów ograła 6:1, 6:2 Anastazję Pawliuczenkową (19 l., 20. WTA).

Chwilę wcześniej Agnieszka poradziła sobie (6:3, 6:3) z Andreą Petković (23 l., 35. WTA), która... po zakończeniu kariery chce założyć partię polityczną.

Przeczytaj koniecznie: Gortat ma nową fryzurę

Te wyniki oznaczają, że Isia i Karolina dziś stoczą bratobójczy pojedynek o ogromną stawkę: większą niż "tylko" półfinał w Tokio i prawie 300 tysięcy złotych premii.

Karolina wciąż walczy o pierwsze miejsce w rankingu. Do Sereny Williams (29 l.) traci jeszcze 1000 punktów, ale za zwycięstwo w Tokio można zdobyć aż 900 oczek.

Z kolei Agnieszka ma jeszcze szanse na zakwalifikowanie się do kończącego sezon turnieju Masters. Na razie Isia jest na 14. miejscu, do miejsca dającego awans brakuje jej około 1200 punktów.

To będzie czwarty mecz Agnieszki z Karoliną w zawodowych turniejach. Na razie bilans to 2: 1 dla Woźniackiej.

Najnowsze