Agnieszka Radwańska

i

Autor: Instagram/aradwanska Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska nie zostawiła wątpliwości. Bezwzględna reakcja na pytanie, nie ma już cienia złudzeń

2022-07-10 8:37

Agnieszka Radwańska była pierwsza tenisistką z Polski, która w światowym tenisie osiągnęła tak wiele. Nie może więc dziwić, że wielu fanów tej dyscypliny sportu chciałoby choć przez krótki moment oglądać "Isię" podczas największych imprez. Radwańska po występie na turnieju legend na Wimbledonie została zapytana o możliwość powrotu. Odpowiedź tenisistki była jednoznaczna.

Agnieszka Radwańska przez wiele lat cieszyła nas swoimi występami podczas najważniejszych zawodów w światowym tenisie. Na swoim koncie ma mnóstwo ważnych tytułów, choć jednego z turniejów wielkoszlemowych nie udało się jej wygrać. Mimo tego zasługi Radwańskiej dla polskiego tenisa są ogromne i fani będą o nich długo pamiętać.

Radwańska zdobyła się na szczere wyznanie. Padły słowa o nienawiści, bezkompromisowa wypowiedź

Radwańska nie pozostawiła złudzeń. Szczera wypowiedź

Pech jednak chciał, że krakowianka musiała nieco przedwcześnie zakończyć karierę. Spowodowane było to przeciągającymi się problemami ze zdrowiem. Kontuzje sprawiały, że "Isia" nie mogła grać na możliwie najwyższym poziomie. Dlatego kilka lat temu dość niespodziewanie ogłosiła, że jej przygoda z tenisem dobiegła końca.

Mamy zdjęcia z wakacji Igi Świątek po Wimbledonie. Przepiękne widoki! Tak ładuje baterie przed resztą sezonu

Rzecz jasna jak na wciąż młodą osobę przystało, Radwańska od czasu do czasu pojawia się na korcie, ale już całkowicie rekreacyjnie. Tak też było w przypadku turnieju legend na Wimbledonie, gdzie wraz z Jeleną Janković grała w deblu. Panie radziły sobie całkiem nieźle, ale aby awansować do finału imprezy nieco zabrakło.

Sonda
Chciałbyś zobaczyć debel Radwańska - Świątek?

Radwańska o powrocie na kort. Ucięła spekulacje

- Było bardzo fajnie. Mogłam nacieszyć się tenisem i posmakować rywalizacji na tych samych kortach, na których grałam przed laty. Mam nadzieję, że to nie był mój ostatni raz - powiedziała utytułowana zawodniczka w rozmowie z Polskim Radiem. Nie mogło zabraknąć również dywagacji dotyczących jej ewentualnego powrotu do rywalizacji.

Radwańska ucięła jednak ten temat i nie pozostawiła wątpliwości, że do cyklu nie ma zamiaru wracać. - Nie wracam i nigdy tego nie planowałam. Po prostu zagrałam "debelka" w turnieju legend i to wszystko - wyjawiła była tenisistka. Kibice "Isi" muszą więc zaakceptować, że zawodniczkę będzie można oglądać już tylko w pokazowych turniejach.

Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Najnowsze