- Kocham trawę. Zakochałam się w niej od pierwszego treningu jeszcze jako juniorka - podkreśla Agnieszka Radwańska. - Mój styl gry idealnie do niej pasuje. To na niej po raz pierwszy doszłam do finału Szlema, w Wimbledonie w 2012 roku. Cieszę się, że na trawie gramy teraz przez pięć tygodni w roku.
Radwańska trenuje na warszawskim Okęciu, a już za kilka dni poleci do Anglii. Od 13 czerwca walczyć będzie w Birmingham w pierwszym w tym sezonie turnieju na trawie. Potem czeka ją występ w Eastbourne (19 czerwca), który będzie ostatnią próbą przed Wimbledonem (27 czerwca). Rok temu w londyńskim Szlemie doszła do półfinału.
Tymczasem magazyn "Forbes" opublikował ranking najlepiej zarabiających sportsmenek na świecie. Radwańska zajmuje w nim wysokie 5. miejsce. W ostatnich 12 miesiącach zarobiła 10,2 mln dolarów, z czego 5,2 mln to premie, a kolejne 5 mln to wpływy z kontraktów reklamowych. Prowadzi Serena Williams (28,9 mln), która wyprzedziła Marię Szarapową (21,9 mln).