Robert Kolendowicz: To był mecz wagi ciężkiej z Rakowem
Pogoń zajmuje w lidze czwarte miejsce i ma pięć punktów straty do podium.
- Spotkanie wagi ciężkiej - powiedział trener Robert Kolendowicz, cytowany przez PAP. - Zagrały dwa zespoły najlepiej punktujące. Cieszę się, że skończyliśmy niechlubną serię z Rakowem, bo dawno nie wygraliśmy. Jestem dumny z zespołu.
Mikael Ishak dołącza do galerii sław Lecha. Ma oko do strzelania goli
Czerwona kartka ułatwiła zadanie Pogoni, ale Raków...
Gospodarze grali w przewadze, bo sędzia po analizie VAR odesłał do szatni Ericka Otieno. Pomocnik Rakowa sfaulował Rafała Kurzawę, który miał wiele szczęścia w tej sytuacji, że nie odniósł poważnej kontuzji po ataku rywala.
- Czerwona kartka ułatwiła nam zadanie, ale i bez niej ciężko by Rakowowi było z nami wygrać - stwierdził trener Kolendowicz. - Wielkie podziękowania dla kibiców, bo nieśli nas do zwycięstwa. Cieszę się z takiego prezentu świątecznego dla całego Szczecina.
Artur Jędrzejczyk goni legendy Legii. Madonna na trybunach w Londynie!
Trener Pogoni nie chciał oceniać pracy sędziów
Trener Marek Papszun po zawodach miał pretensje do arbitra za to, że Linus Wahlqvist nie otrzymał czerwonej kartki za uderzenie Ivi Lopeza. Jednak szkoleniowiec Pogoni nie chciał odnosić się do decyzji arbitra.
- Sędziowie? Nie chcę oceniać ich pracy - odparł trener Kolendowicz. - Mecz był twardy, oba zespoły mocno chciały wygrać. Futbol to poważna gra i czasami są kontrowersje. Jeśli chodzi o walkę o podium, to nic się nie zmienia. Idziemy krok po kroku. Robimy to, na co mamy wpływ. Na razie będziemy myśleć o Puszczy Niepołomice.
Dlaczego tak długo czekamy na polskiego króla strzelców? Kamil Wilczek z jasną diagnozą [ROZMOWA SE]
- Czerwona kartka ułatwiła nam zadanie, ale i bez niej ciężko by Rakowowi było z nami wygrać - stwierdził trener Robert Kolendowicz, cytowany przez PAP. - Wielkie podziękowania dla kibiców, bo nieśli nas do zwycięstwa. Cieszę się z takiego prezentu świątecznego dla całego Szczecina.