Aryna Sabalenka, Iga Świątek

i

Autor: AP Photo Aryna Sabalenka, Iga Świątek

Konkretny przekaz

Aryna Sabalenka zobaczyła zapłakaną Igę Świątek i postawiła sprawę jasno! Wymowny komentarz!

2024-06-01 19:32

Iga Świątek krótko po dramatycznym meczu i zwycięstwie 7:6, 1:6, 7:5 nad Naomi Osaką popłakała się na siłowni, odreagowując stres i ogromne emocje. Wideo z zalaną łzami polską mistrzynią ukazało się w telewizji i internecie, wywołując lawinę komentarzy kibiców i ekspertów. Materiał obejrzała również Aryna Sabalenka, która skomentowała go w czasie konferencji prasowej po zwycięstwie 7:5, 6:1 nad Paulą Badosą. Białorusinka postawiła sprawę jasno.

Iga Świątek jest już w 4. rundzie Roland Garros po zwycięstwie 6:4, 6:2 nad Czeszką Marie Bouzkovą i meczu, który był dużo mniej stresujący dla jej kibiców niż stoczona wcześniej dramatyczna bitwa z Naomi Osaką. Japonka to była liderka rankingu i czterokrotna mistrzyni Szlemów. Nasza gwiazda była zdecydowaną faworytką, ale rywalka zaskoczyła ją wspaniałą grą. Bezradna Iga Świątek w trzecim secie przegrywała już 2:5 i 0-30, a potem przy stanie 3:5 obroniła piłkę meczową. Zdołała odrobić straty i w końcówce wydrzeć Osace zwycięstwo.

Iga Świątek popłakała się po meczu z Naomi Osaką. Zdradziła przyczyny

Po dramatycznym meczu Iga Świątek popłakała się, a kamera nagrała naszą zalaną łzami tenisistkę w trakcie odnowy biologicznej i zabiegów wykonywanych wraz z trenerem od przygotowania fizycznego Maciejem Ryszczukiem. Polka jest bardzo wrażliwa i nawet po wygranych meczach często zdarza jej się w ten sposób radzić sobie z silną dawką emocji. W czasie konferencji prasowej po meczu z Marie Bozkovą jeden z dziennikarzy zapytał o to Igę. - Może płakałam, bo na siłowni są kamery - odparła ironicznie Polka. - Cóż, po prostu byłam przytłoczona emocjami. Szczerze mówiąc, myślałem, że wypadnę z turnieju. Mimo, że poczułam już to na korcie, dopiero później mnie to uderzyło. Cieszyłam się, że wygrałam, ale nadal czułam, że byłam na krawędzi. I po prostu popłakałam się - wyjaśniła Iga Świątek.

Aryna Sabalenka skomentowała płacz Igi Świątek. Postawiła sprawę jasno

O materiał wideo z zapłakaną Igą Świątek została też zapytana Aryna Sabalenka. - Widziałam to wideo, na którym płakała i całkowicie to rozumiem. To był bardzo trudny mecz. Była naprawdę blisko porażki w tym meczu. Myślę, że po prostu wyrzuciła to wszystko z siebie, to całe napięcie. Myślę, że właściwie zrobiłbym to samo - powiedziała Białorusinka. - W tenisie jest duża presja, ale tylko wtedy, gdy skupiasz się na tej presji. Ja staram się po prostu skupić na sobie, stawać się lepszą zawodniczką i dawać z siebie wszystko - dodała wiceliderka rankingu WTA.

QUIZ: Ile wiesz o Idze Świątek?

Pytanie 1 z 30
Na której nawierzchni najbardziej lubi grać Iga Świątek?
Barbara Schett o Idze Świątek przed Roland Garros | Super Tenis
Najnowsze