Pochodzący ze Szkocji Murray, numer cztery światowego tenisa, dzięki efektownemu odwróceniu niekorzystnej sytuacji w drugim secie pokonał rywala plasującego się w hierarchii ATP o jeden stopień wyżej.
W bezpośrednich starciach dwóch 21-latków to Serb zwyciężał częściej, ale dwa z trzy sukcesów Murray odnotował w finałach imprez rangi mistrzowskiej, czyli takich, od których bardziej prestiżowe są tylko turnieje wielkoszlemowe. W ubiegłym roku Djoković uznał wyższość Szkota w decydującym o tytule meczu w Cincinatti, stan Oklahoma.
Murray zaserwował tym razem rywalowi z Belgradu osiem asów, przy dwóch Djokovicia. To jednak przede wszystkim inteligentna, rozumna gra pozwoliła numerowi jeden brytyjskiego tenisa na wyeliminowanie we wcześniejszych fazach m.in. Fernando Verdasco i Juana Martina Del Potro, pogromcy Rafaela Nadala.
W tym sezonie Murray wywalczył już tytuły w Dausze i Rotterdamie. Sony Ericsson Open w Miami jest jego trzecim zwycięstwem w turnieju Masters. W ubiegłym roku triumfował, oprócz Cincinatti, również w Madrycie.
Wynik finału:
Andy Murray (Wielka Brytania, 4) - Novak Djoković (Serbia, 3) 6:2, 7:5
ATP Miami: Murray odebrał tytuł Djokoviciowi
2009-04-06
17:24
Dwóch setów potrzebował Andy Murray po pokonania Novaka Djokovicia, obrońcy tytułu, w finale turnieju ATP serii Masters (impreza łączona z WTA z pulą nagród 4,5 mln dol.).