Przygotowania do pierwszego w tym roku turnieju wielkoszlemowego ruszają pełną parą. Przed Australian Open w wybornej formie chce być również najlepsza polska tenisistka, Iga Świątek. Mistrzyni Roland Garros już od pewnego czasu przebywa na drugiej półkuli i aklimatyzuje się w Australii. Jej pierwszym sprawdzianem jest turniej w Adelajdzie.
Iga Świątek zaczęła sezon od zwycięstwa w Adelajdzie! Po meczu zdradziła ważną rzecz
Iga Świątek pochwaliła się sporym osiągnięciem. Ważna chwila w jej życiu
Przed rokiem Świątek zdołała wygrać cały turniej pokonując w finale Belindę Bencic. Teraz Polka skutecznie zaczęła walkę o obronę tytułu. We wtorkowy poranek polskiego czasu pokonała Darię Savillę 6:3, 6:3 i może skupić się na kolejnym etapie zmagań. Dla Świątek turniej w Australii jest nowym etapem w jej karierze.
Marcelina Ziętek wyszła do okna w samej koszuli nocnej. Co za zdjęcie! Z automatu robi się cieplej
Wszystko za sprawą zmian, do jakich doszło w jej sztabie trenerskim. Kilka tygodni temu tenisistka pożegnała się z Piotrem Sierzputowskim, a jej szkoleniowcem został Tomasz Wiktorowski, który przez długi okres współpracował z Agnieszką Radwańską. Okazuje się, że to nie jedyna zmiana, do jakiej doszło w życiu Świątek.
Iga Świątek w nowej roli. Pochwaliła się przed wszystkimi
Przed wylotem do Australii tenisistka miała egzamin na prawo jazdy. Do tej pory nie wiadomo było, jak jej poszło, ale Świątek przyznała, że wszystko zakończyło się pozytywnie. - Pobyt w Polsce między sezonami nie był dla mnie niczym nowym, bo zawsze tam jestem w tym okresie. Wcześniej skupiałam się na szkole, teraz miałam nadzieję zdać egzamin na prawo jazdy. I udało mi się, wreszcie - wyznała Świątek.
Polka będzie mogła się więc teraz sprawdzić w roli kierowcy i na pewno pierwsze samodzielne chwile za kółkiem mogą być nerwowe, ale to zupełnie normalne dla świeżo upieczonych kierowców. Świątek dodała również, że bardzo cieszy się, iż znów może występować w Adelajdzie i w końcu ma okazje je pozwiedzać.