Iga Świątek ma za sobą najlepszy jak dotąd sezon w karierze. Ledwie 19-letnia zawodniczka triumfowała w paryskim Roland Garros, co dało jej najwyższe miejsce w rankingu WTA (17.) oraz pokaźny zastrzyk gotówki. Kibice w Polsce liczą, że w nadchodzącym roku Iga zagra co najmniej tak dobrze jak w tym mijającym.
Pierwsza okazja na rankingowe punkty i kolejny tytuł nadarzy się już na początku 2021 roku. Okazuje się jednak, że Australian Open, jeden z czterech turniejów Wielkiego Szlema, odbędzie się później niż zwykle.
Iga Świątek wróci do gry dopiero w lutym?
Dla fanów, którzy nie mogą doczekać się na powrót 19-letniej zawodniczki na kort, to nie jest dobra wiadomość. Turniej w Melbourne zwykle zaczynał się w styczniu, jednak obecnie taki termin jest niemożliwy. Wszystko z powodu stanowiska władz stanu Wiktoria, którego stolicą jest wspomniane Melbourne.
SKANDAL na korcie. Zawodnik zawieszony na OSIEM LAT!
Władze stanowe porozumiały się z przedstawicielami australijskiej federacji oraz zawodników i ustalono, że zawodnicy przed turniejem muszą odbyć kwarantannę. Restrykcje są bardzo duże, ponieważ ostatnio w stanie Wiktoria nie doszło do nowych zakażeń koronawirusem i władze chcą, aby tak pozostało dalej. Z tego powodu wymagają, aby zawodnicy z zagranicy przyjechali do Melbourne dużo wcześniej.
Najpierw izolacja, później turniej
Jak informuje francuski „L’Equipe” turniej ma rozpocząć się dopiero 8 lutego, a zawodnicy muszą pojawić się na miejscu już w dniach 15-17 stycznia. W czasie od przylotu do rozpoczęcia turnieju będą oni mogli spędzić poza pokojami hotelowymi jedynie 5 godzin dziennie, w czym zawierać mają się treningi, pójście na siłownię, itp.
Co więcej, tenisistom poza pokojem będzie mogła towarzyszyć tylko jedna osoba (najprawdopodobniej będzie to trener), a mecze treningowe będą mogli rozgrywać wyłącznie z jednym, wybranym wcześniej sparingpartnerem.
Zawodnicy będą również często przechodzić badania na obecność koronawirusa. Będą się one odbywać pierwszego, trzeciego, siódmego, dziesiątego oraz czternastego dnia pobytu tenisisty w Melbourne.
Wśród Polaków pewien start w Australian Open mają: Iga Świątek (17. WTA), Magda Linette (40. WTA) oraz Hubert Hurkacz (34. ATP). Duże szanse ma również Kamil Majchrzak (106. ATP). W grze podwójnej z kolei zagrać mogą: Alicja Rosolska (54. deblowy ranking WTA), Iga Świątek (75. WTA) oraz Łukasz Kubot (10. ATP) i Hubert Hurkacz (72. ATP)