Iga Świątek zawieszona
Team Igi przekazał komunikat w tej sprawie: „28 listopada 2024 roku zakończyło się rozpoczęte 12 września br. przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA) i objęte do tej pory klauzulą poufności, postępowanie wyjaśniające w sprawie możliwości naruszenia przepisów antydopingowych przez Igę Świątek. Postępowanie wszczęte zostało na skutek oznaczenia w jednym z testów antydopingowych niewiarygodnie niskiego stężenia substancji zabronionej: trimetazydyny (TMZ).”
To tam wypoczywa Iga Świątek na Malediwach! W luksusowym resorcie żyje jak królowa! ZDJĘCIA
Świątek przyjęła zanieczyszczony lek
„Błyskawiczna reakcja tenisistki i jej zespołu pozwoliła szybko znaleźć wyjaśnienie – okazało się nim fabryczne zanieczyszczenie trimetazydyną innego przyjmowanego przez tenisistkę leku z melatoniną rekomendowanego jej przez lekarza. Lek ten jest dozwolony do stosowania przez sportowców. Ekspertyzy, szereg niezależnych testów oraz pozostałe, bez wyjątku negatywne kontrole antydopingowe przeprowadzane z dużą częstotliwością, potwierdziły jednoznacznie: kontakt z substancją zakazaną był całkowicie nieintencjonalny, przypadkowy i bez wpływu na formę tenisistki i jej wyniki.”
Świątek: Pod znakiem zapytania stanęło to, na co pracowałam przez całe życie
„ (…) dzielę się z Wami najcięższym doświadczeniem w moim życiu. Przez ostatnie 2,5 miesiąca poddałam się surowemu postępowaniu agencji ITIA, które potwierdziło moją niewinność. Jedyny pozytywny test antydopingowy w mojej karierze z niewiarygodnie niskim stężeniem substancji zabronionej, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, sprawił, że pod znakiem zapytania stanęło wszystko, na co pracowałam przez całe życie.
A ja i cały mój Zespół zmierzyliśmy się z ogromnym stresem i lękiem. Wszystko zostało skrupulatnie wyjaśnione, a ja mogę z czystą kartą wrócić do tego, co kocham najbardziej i wiem, że będę teraz silniejsza niż kiedykolwiek. Zostawiam Wam długi filmik i dziś czuję też ulgę, że to już koniec. Chcę być z Wami szczera i choć wiem, że nie zrobiłam nic złego, z szacunku do kibiców i opinii publicznej dzielę się wszystkimi szczegółami tego najdłuższego i najtrudniejszego turnieju w mojej karierze. Mam największą możliwą nadzieję, że zostaniecie ze mną.”
Nie do wiary, co zaproponowali Magdzie Linette. Naprawdę! Reakcja tenisistki mówi wszystko
Jak poinformował jej team, na Igę Świątek nałożony został symboliczny okres 1-miesięcznego zawieszenia, w większości zrealizowany już tymczasowym zawieszeniem, które odbyło się podczas pierwszych wyjaśnień na przełomie września i października. Ze względu na szacunek dla kibiców, a także innych sportowców - Iga Świątek, pomimo zakończenia postępowania, podjęła decyzję o transparentnym informowaniu opinii publicznej o wszelkich jego szczegółach i podzielenie się z kibicami krok po kroku tym, jak wyglądało poufne dotąd postępowanie potwierdzające jej niewinność. Zawodniczka, która na skutek procedur ITIA musiała wycofać się z kilku turniejów i utraciła pozycję nr 1 w rankingu WTA.
- „To był najtrudniejszy czas w mojej dotychczasowej karierze. Niezasłużenie, bo nie zrobiłam nic złego. Niemniej wierzę, że sportowca poznaje się po tym, że potrafi podnieść się z sytuacji, na które nie ma wpływu, także poza kortem – powiedziała Świątek.