Iga Świątek czeka na mecz z Donną Vekić, którego stawką będzie miejsce w ćwierćfinale. A na zwyciężczynię tego pojedynku czeka już słynna Jelena Rybakina. Reprezentantka z Kazachstanu bardzo pewnie pokonała 6:3, 6:3 Czeszkę Marketę Vondrousovą, byłą finalistkę Roland Garros. Pochodząca z Moskwy tenisistka świetnie serwowała, do czego już przyzwyczaiła kibiców. Rybakina na mączce zazwyczaj spisuje się słabiej niż na innych, szybszych nawierzchniach. Jednak wyraźnie widać, że się rozkręca. Trzeba jednak podkreślić, że Vondrousova nie zawiesiła jej poprzeczki zbyt wysoko. Gdyby doszło do pojedynku Igi Świątek z Jeleną Rybakiną, reprezentantka Kazachstanu z pewnością nie miałaby tyle czasu na generowanie swoich morderczych uderzeń z głębi kortu, którymi dziś raziła bezradną Czeszkę.
Będzie ćwierćfinał Świątek - Rybakina w Rzymie? Reprezentantka Kazachstanu czeka już na Polkę!
Iga Świątek przegrała z Jeleną Rybakiną już dwa razy w tym sezonie. Najpierw uległa jej 4:6, 4:6 w 4. rundzie Australian Open, a potem 2:6, 2:6 w półfinale Indian Wells. W obu tych spotkaniach Polka była wyraźnie słabsza, ale w tym drugim zmagała się z kontuzją żeber. Powstało jednak już wiele teorii, że Iga Świątek nie potrafi grać z Rybakiną. Gdyby uległa jej również na wolnej mączce w Rzymie, gdzie triumfowała pewnie w dwóch ostatnich latach, zrobiłoby się już nieciekawie... Ale najpierw trzeba pokonać Donnę Vekić. Początek meczu Igi Świątek z Chorwatką dziś po godzinie 20.30. Relacja na żywo na sport.se.pl
Listen on Spreaker.
