Dyrektor generalny duńskiej firmy biotechnologicznej QuantBioRes, Ivan Loncarević poinformował agencję Reutera, że Djoković w czerwcu 2020 roku (trzy miesiące po ogłoszeniu pandemii koronawirusa) zakupił 80 proc. akcji tej firmy. Do dzisiaj pozostaje akcjonariuszem większościowym. A przedsiębiorstwo to zajmuje się między innymi opracowaniem leku na Covid-19 (nie mylić ze szczepionką przeciw tej chorobie).
Podana została liczba 11 naukowców, którzy pracują nad stworzeniem skutecznego lekarstwa w Danii, Słowenii i w… Australii, skąd wydalony został serbski gwiazdor tenisa.
Lek ma bazować na peptydach, naturalnych związkach chemicznych mających zapobiegać zarażaniu ludzkich komórek przez koronawirusa. Nie jest jeszcze gotowy. Zgodnie z planami latem mają się rozpocząć badania kliniczne w jeszcze innym kraju - Wielkiej Brytanii.
16/01/2022 Novak Djoković poznał werdykt sądu. Klamka zapadła, od tej decyzji nie ma już odwrotu