Cały świat tenisa zachwyca się dziś niesamowitą grą Igi Świątek. Rumunka Simona Halep to numer dwa światowych list, która w Roland Garros jest rozstawiona z numerem jeden. A właściwie była rozstawiona, bo po koncertowym popisie 19-letniej Polki pożegnała się z turniejem już na 1/8 finału. Warszawianka nie pozostawiła złudzeń, kto na boisku był zdecydowanie lepszy.
Wirus na Roland Garros. Turniej niezagrożony. Dwie juniorki wykluczone z udziału
Tym samym wywołała falę pozytywnych wiadomości na swój temat! Jedną z nich cytuje portal Sport.pl! Pochodzący z Rumunii krytyk literacki i dziennikarz Cristian Tudor Popescu użył dziś niezwykle barwnego porównania, które mogło zszokować wielu kibiców. Jego zdaniem, ani papież Franciszek, ani nawet sam Bóg, nic by dziś nie byli w stanie zrobić przeciwko tak grającej Świątek.
- Przeciwko naszej Mobrze zagrał dzisiaj Harley Davidson. Kibice, papież Franciszek ani Bóg w niebie nic by przeciwko niej nie zrobili - pisał w rumuńskich mediach cytowany przez Sport.pl Popescu. Tamtejsi dziennikarze rozpisywali się o Idze w samych superlatywach nie szczędząc jej pochwał i peanów.
Martina TREVISAN: Kim jest rywalka Igi Świątek? Walczyła z anoreksją
Kolejną przeciwniczką Polki będzie Martina Trevisan, która uporała się dziś z Kiki Bertens. Stawką będzie półfinał French Open i wielkie pieniądze. Jedno jest pewne - obecność jednej z nich na tym etapie Roland Garros będzie gigantyczną sensacją!