Polski tenisista pokonał 7:5, 7:6 (7-2) Oscara Hernandeza w 1. rundzie turnieju ATP w brazylijskim Costa do Sauipe. Dziś zmierzy się z Albertem Montanesem (30 l., 30. w rankingu ATP) i to może być kolejny przełom w jego karierze. Jeśli wygra, nie tylko awansuje do ćwierćfinału i zgarnie 12 325 dolarów.
Wzbogaci się też o 45 punktów rankingowych, dzięki czemu wskoczy do pierwszej pięćdziesiątki ATP! A jeszcze rok temu był w trzeciej setce rankingu. Ciekawe, czy toast za awans wzniesie... pięćdziesiątką cachacy, słynnej brazylijskiej wódki?