Iga Świątek stanie przed ogromną szansą w sobotę, ponieważ w finale Roland Garros zmierzy się z Karoliną Muchovą. Dla 22-latki będzie to możliwość obronienia tytułu sprzed roku, a ponadto jeśli Polka triumfuje to zanotuje trzecie zwycięstwo we French Open, a w ogólnym rozrachunku wygrać czwarty wielkoszlemowy turniej. Raszynianka już jest okrzyknięta najlepszą polską tenisistką, ponieważ w porównaniu do Agnieszki Radwańskiej jest liderką światowego rankingu oraz zwycięstwa w wielkoszlemowych turniejach.
Rywalka Świątek wykrzyczała to do kamery! Polka została porównana do Rafaela Nadala
W półfinałowym starciu Świątek walczyła o awans do finału z Haddad Maią. Brazylijka bardzo dobrze rozpoczęła to spotkanie, jednak liderka światowego rankingu szybko weszła na dobre tory i w pierwszym secie triumfowała po ośmiu gemach (6:2). Druga partia była bardziej wyrównana, ponieważ o zwycięstwie w całym spotkaniu zadecydował tie-break, w którym lepsza okazała się 22-latka (9:7). Po jednej z akcji kamery uchwyciły, jak przeciwniczka Raszynianki wykrzyczała do kamery "Rafael Nadal", co zostało odebrane jako porównaniu do jednego z najlepszych tenisistów na świecie. Nie jest tajemnicą, że Świątek jest fanką Hiszpana i na pewno może być dumna z takiego określenia. Brazylijka na pomeczowej konferencji wypowiedziała się o Polce z wielkim szacunkiem. - Bardzo ją szanuję, ponieważ jest również bardzo miłą osobą. Reprezentuje kobiecy tenis nie tylko na korcie, ale także poza nim. To jest tenis, bitwa, ale szanuję ją. Wspaniale jest dzielić z nią kort - powiedziała Brazylijka.