Iga Świątek po raz pierwszy w karierze miała okazję występować jako zawodniczka rozstawiona z numerem 1 na dość dużym turnieju. Podczas zawodów w Ostrawie spodziewano się więc, że Polka może znów sięgnąć po kolejny tytuł. Tak się jednak nie stało, bo przygodę z turniejem zakończyła w półfinale. W sobotnie popołudnie lepsza okazała się Maria Sakkari.
Iga Świątek nie zagra w finale turnieju WTA w Ostrawie! Polka znów przegrała z Marią Sakkari!
Zaskakujące słowa o Świątek. Ekspert zwraca uwagę na ten szczegół
Panie mierzyły się ze sobą na Roland Garros i wówczas również lepsza okazała się Greczynka. Większych pretensji do Świątek mieć nie można, bo tego dnia Sakkari była po prostu lepsza. Wojciech Fibak, legendarny polski tenisista, upatruje przyczyn porażki w całym sezonie młodej Polki i zwraca uwagę na ważną kwestię.
Dramat Magdy Linette. Miała walczyć o finał, nie wyszła nawet na kort
Okazuje się, że według Fibaka powodów, dla których Świątek nie pokonała Sakkari można upatyrwać w zbyt małej liczbie rozegranych spotkań przez Świątek. - Wygrała, bo ostatnio gra od Igi więcej. I dzięki temu czuła się pewniej - powiedział były tenisista. - Powiedziałbym, że ona za mało gra. Według mnie na przestrzeni całego sezonu miała kilka niepotrzebnych przerw - uważa Fibak.